W 2024 roku policja regionu Peel odnotowała wzrost liczby przestępstw z nienawiści związanych z rasą, religią i orientacją seksualną. W odpowiedzi na te niepokojące dane Mississauga uruchomiła w tym tygodniu nową kampanię, wykorzystującą przykuwające uwagę plakaty, które piętnują powszechne przejawy rasizmu i dyskryminacji.
To działanie jest reakcją na raport policji regionalnej Peel sprzed roku, wskazujący na rosnącą liczbę przestępstw motywowanych nienawiścią na tle rasowym, religijnym oraz związanym z orientacją seksualną.
– Mississauga to miasto o charakterze globalnym, dlatego każde globalne napięcie znajduje tu swoje odzwierciedlenie – powiedziała radna Dipika Damerla, przewodnicząca miejskiej komisji ds. przeciwdziałania rasizmowi, dyskryminacji i nienawiści.
Kampania One Mississauga ma na celu również ukazanie bogatej różnorodności miasta, wzbudzanie ciekawości, promowanie jedności i budowanie świadomości społecznej. Na plakatach można zobaczyć hasła takie jak: „Mów po kanadyjsku, nie rozumiem cię”, z odpowiedzią: „Przepraszam, angielski to mój czwarty język”.
Damerla podkreśla, iż kampania skierowana jest do wszystkich, niezależnie od pochodzenia.
– To bardzo ważne, by pamiętać, iż każdy z nas – kimkolwiek jesteśmy – ma swoje uprzedzenia – zaznaczyła.
Władze miasta podkreślają, iż One Mississauga to nie tylko kampania, ale wezwanie do działania – skierowane do mieszkańców, przedsiębiorców i pracowników administracji – by wspólnie budowali takie miasto, w jakim każdy chciałby żyć i pracować.
Zgodnie z raportem policji Peel z kwietnia 2024 roku, liczba zgłoszonych przestępstw motywowanych nienawiścią wzrosła o 32% w latach 2022–2023. Spośród 162 zgłoszonych incydentów, w 35 przypadkach postawiono zarzuty.
– Musimy otworzyć przestrzeń do dialogu i mam nadzieję, iż to się wydarzy w naszym mieście – powiedziała Angela Carter z zespołu kierowniczego organizacji Metamorphosis, zrzeszającej sieć organizacji non-profit w Mississaudze. – Jak możemy zachęcić ludzi do wzajemnej pomocy i lepszego zrozumienia?
Według danych Statistics Canada, około 60% mieszkańców Mississaugi to osoby należące do widocznych mniejszości etnicznych, a 53% to imigranci.
– Skutkiem tego często bywają rosnące napięcia i konflikty pomiędzy niektórymi grupami, a choćby akty rasizmu, dyskryminacji i nienawiści – poinformowały władze miasta w oświadczeniu.
W najbliższych tygodniach Mississauga będzie zbierać opinie mieszkańców na temat kampanii, aby móc ją udoskonalać.