Wiele mówi się na temat tego, jak dbać o urządzenia domowe, aby mogły nam służyć jak najdłużej. W przypadku pralki sporo uwagi poświęcamy m.in. czyszczeniu filtra i innych zakamarków urządzenia, a także wietrzeniu bębna. Rzadko kiedy poruszany jest jednak temat dotyczący niewłaściwego wykorzystywania tej maszyny. Okazuje się, iż niektóre produkty oczyszczane w nieodpowiedni sposób mogą ją zniszczyć. Zobacz, jakich artykułów lepiej nie wkładać do pralki, a które wymagają specjalnego traktowania.
REKLAMA
Zobacz wideo Idealnie białe firanki? Dwa domowe sposoby
Co może uszkodzić pralkę? Diabeł tkwi w szczegółach
Robiąc pranie, często staramy się jak najlepiej dobrać program do ubrań, które chcemy wyczyścić. Często naszym głównym celem jest zadbanie o stan materiału. Pochłonięci tym aspektem zapominamy jednak, iż niektóre tekstury stanowią zagrożenie dla naszego urządzenia. Końmi trojańskimi wpuszczonymi do pralki mogą być ciuchy posiadające metalowe elementy, cekiny czy frędzle. Każdy z tych dodatków w trakcie cyklu może się oddzielić i trafić do filtra lub w inny zakamarek. Najgorszym scenariuszem jest zablokowanie odpływu. Chcąc temu zapobiec, warto wyposażyć się w specjalne siateczki do prania.
Zobacz też: To najbrudniejsze miejsca w całym domu. Ciągle zapominamy o nich podczas sprzątania
Grupą osób, u których proces przygotowania prania powinien trwać nieco dłużej, są właściciele zwierząt. Sierść czworonogów pozostawiona na ubraniach wrzuconych do bębna może być źródłem wielu problemów. Podczas kontaktu z wodą resztki naszych pupili mogą zacząć spływać do filtra i w efekcie doprowadzić do jego zapchania. Innym negatywnym skutkiem ubocznym jest także przenoszenie się włosków na inne tkaniny. Dlatego ważne jest, aby przed czyszczeniem wyrolować ciuchy lub dokładnie je otrzepać. I o tyle, o ile niektóre produkty możemy przygotować do prania tak, aby nie niszczyły urządzenia, tak pewne artykuły po prostu nie powinny w ogóle znaleźć się w bębnie. Sporo osób wciąż jednak popełnia ten błąd i czyści je w pralce.
Pranie butów w pralce. Szybki sposób na oczyszczenie obuwia i zrujnowanie maszyny
Czyszczenie obuwia to dość mozolne zadanie, które wiele osób ułatwia sobie, wykorzystując pralkę. Okazuje się, iż nie jest to jednak najlepszy pomysł - szczególnie w przypadku butów z twardą podeszwą. W trakcie cyklu obijające się o ścianki bębna chodaki mogą go poniszczyć. Narażone na ryzyko uszkodzeń są również amortyzatory pralki. jeżeli chcesz, aby twoje urządzenie piorące działało jak najdłużej, lepiej myj buty manualnie. Podobnie jest z ciężkimi kocami, śpiworami oraz dużymi tekstyliami. Po wchłonięciu przez nich wody nabierają one objętości i także mogą zaszkodzić poszczególnym elementom maszyny. Z pozoru niewinne maty i dywaniki łazienkowe także potrafią doprowadzić sprzęt do ruiny. Najczęściej przyczyną są gumowe elementy odpadające od tworzywa w trakcie cyklu. W efekcie dochodzi do zapychania filtru czy odpływu.
Źródła: Interia, Wprost
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
