Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia 2025 roku po długiej chorobie. Wiadomość o jego śmierci wstrząsnęła bliskimi i przyjaciółmi, którzy cały czas chętnie go wspominają. Daria Ładocha mówiła w czerwcu tego roku, iż "Tomek jest z nią bliżej niż kiedykolwiek". "Zbliżają się jego urodziny, więc mam nadzieję, iż sprezentujemy sobie jak zawsze coś miłego. Brakuje mi go, ale on dosyć dużo do mnie mówi. Jest nieźle" - twierdziła. Teraz z kolei głos zabrał Michel Moran.
REKLAMA
Zobacz wideo Dorota Szelągowska o braku Tomasza Jakubiaka w "MasterChef Nastolatki". Stacja bardzo się postarała
Michel Moran o Tomaszu Jakubiaku. Zdradził nieznany fakt z życia kucharza
Michel Moran postanowił ujawnić, jaki Tomasz Jakubiak był na co dzień i jak się zachowywał. Okazuje się, iż już od rana tryskał pozytywną energią. "Kiedy wpadł czasami na plan 7.20, każdy pół śpiący, jeszcze nie pił drugiej kawy, a Tomek był pełen energii. Mówiłem czasami: 'Tomek zamknij się, błagam, jest 7.20, poczekaj jeszcze trochę', a on swoje. I to było piękne. To był przyjaciel bez żadnej bariery" - mówił Michel Moran w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Michel Moran zapewnił, iż często wspomina przyjaciela i nie ukrywa, iż brakuje mu Tomasza Jakubiaka. "Tomek był, jest i będzie na zawsze, bo był lubiany, był kochany, naprawdę był kochany i on sam zasłużył na to. Był dobrym kucharzem, bardzo dobrym człowiekiem, najlepszym mężem i ojcem, nie ma wątpliwości. I tyle. I brakuje go" - wyznał.
Przemysław Klima wspomina Tomasza Jakubiaka. Poruszające wyznanie
Przemysław Klima dołączył do "MasterChefa" na miejsce Anny Starmach. Kiedy przygotowywał się do tej roli, rozmawiał z Tomaszem Jakubiakiem, który przekazał mu wiele cennych wskazówek. Klima przyznał, iż poznał kucharza 14 lat temu. Zapytaliśmy go o wspomnienia związane z Jakubiakiem. - Mam same dobre wspomnienia. Znam go wiele lat, jak jeszcze mieszkałem w Warszawie - zaczął Klima. - Spotykaliśmy się, pracowaliśmy, wyjeżdżaliśmy razem. (...) Przychodził do mnie do restauracji - powiedział nam. Następnie postanowił przekazać wzruszającą refleksję. - Dla mnie to on przez cały czas jest z nami, nic się nie zmieniło. Mam takie myślenie. Wiem, jak to jest, gdy ktoś bliski odchodzi, znam to z autopsji. Mam taką myśl, iż nic się nie kończy. Jest nowa część - podsumował juror. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.