Obcy w naszym domu: Dziękuję teściowej za narzuconych gości Siedzę w kuchni naszego małego mieszkania w Katowicach, ściskając kubek z wystygłą herbatą, i próbuję powstrzymać łzy. Cztery lata małżeństwa z Piotrem, ciągłe poświęcenia, by mieć własne lokum, a teraz nasz dom zamienił się w przechodni hotel przez jego matkę. Ostatnią kroplą była jej przyjaciółka, którą […]