Nie wytrzymał po stracie żony. Decyzja Ryszarda Rynkowskiego poruszyła fanów do łez

zycie.news 2 godzin temu
Zdjęcie: Ryszard Rynkowski, screen Youtube @ajgie


Ryszard Rynkowski, jeden z najbardziej rozpoznawalnych głosów polskiej sceny, przeżywa najtrudniejszy czas w życiu.


Po śmierci ukochanej żony, Edyty Rynkowskiej, artysta postanowił zawiesić działalność koncertową. Jego menadżer, Bogdan Zep, potwierdził, iż wszystkie zaplanowane na październik występy zostały przełożone, informuje Lelum.

„Koncert w Warszawie się nie odbędzie, przenieśliśmy wszystko na wiosnę” – powiedział w rozmowie z „Faktem”.

Śmierć ukochanej Edyty Rynkowskiej

Tragedia rozegrała się 18 września 2025 roku w Brodnicy, gdzie mieszkał Ryszard Rynkowski z rodziną. W wieku zaledwie 52 lat zmarła Edyta Rynkowska, żona artysty, która przez lata była jego największym wsparciem.


Jej ciało znaleziono w ich wspólnym mieszkaniu. Prokuratura wykluczyła udział osób trzecich, a sekcja zwłok wykazała, iż przyczyną śmierci była niewydolność oddechowo-krążeniowa.

Edyta i Ryszard Rynkowscy byli małżeństwem od 2006 roku. Poznali się podczas jednego z koncertów artysty. Łączyła ich miłość, zaufanie i wspólne pasje. W 2008 roku powitali na świecie syna, Ryszarda Juniora, który stał się dla nich całym światem.

„Była moim światłem, moją opoką”

Po śmierci żony Ryszard Rynkowski pogrążył się w głębokiej żałobie. Choć artysta próbował wrócić do pracy i zająć myśli muzyką, emocje wzięły górę.


Decyzja o przesunięciu koncertów była nieunikniona — Rynkowski potrzebuje czasu, by odnaleźć spokój.

Odwołana trasa koncertowa

Październikowa trasa miała rozpocząć się 19 października w Warszawie. W planach było siedem koncertów – m.in. we Włocławku, Radomiu, Kwidzynie, Piotrkowie Trybunalskim, Pile i Poznaniu.


Bilety w cenie od 138 do 169 zł zachowują ważność i będą obowiązywać w nowych terminach na wiosnę 2026 roku.

Fani, choć rozczarowani, reagują ze zrozumieniem i współczuciem. W sieci pojawiły się setki komentarzy wsparcia i kondolencji:


„Trzymaj się, panie Ryszardzie. Jesteśmy z panem.”
„Nie ma słów, które mogłyby ukoić ten ból.”
„Miłość nigdy nie odchodzi – zostaje w sercu.”

Trudne lata artysty

Życie Ryszarda Rynkowskiego od dawna nie było wolne od dramatów. W 2016 roku media obiegła wiadomość, iż artysta groził samobójstwem, będąc pod wpływem alkoholu.
Policja interweniowała, a piosenkarz trafił na obserwację psychiatryczną.

W czerwcu 2025 roku znów zrobiło się o nim głośno — spowodował kolizję drogową, mając 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Za każdym razem przepraszał fanów i próbował się podnieść. Jednak śmierć żony była ciosem, który złamał choćby jego siłę ducha.

Czas na żałobę i milczenie

Dla Ryszarda Rynkowskiego scena zawsze była miejscem, gdzie dzielił się emocjami. Dziś te emocje są jednak zbyt bolesne. Muzyk wycofuje się na pewien czas, by poukładać życie na nowo i odnaleźć sens w codzienności bez ukochanej Edyty.

Fani wierzą, iż kiedy powróci na scenę, jego muzyka zabrzmi jeszcze głębiej i szczerzej niż dotąd. Bo jak powiedział sam Rynkowski wiele lat temu:

„Piosenka to rozmowa z duszą. A dusza nie znosi udawania.”

Idź do oryginalnego materiału