Nie wyrzucaj do kosza. Lepiej wrzuć pestki z owoców do woreczka. Będą prawdziwym zbawieniem zimą

kobieta.gazeta.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Co można zrobić z pestek? Fot. little_honey / iStock


Kiedy jemy owoce, rzadko zastanawiamy się, co zrobić z pestkami. Zwykle trafiają prosto do kosza, a to błąd. Okazuje się, iż pestki wiśni, awokado lub pigwowca można wykorzystać na wiele sposobów.
Większość pestki z owoców wyrzuca prosto do kosza. Niektóre z nich spożywane w dużych ilościach są szkodliwe, innych mogą mieć dobroczynne działanie. Pestki arbuza, dyni i winogron są całkowicie bezpieczne. Mało kto wie, iż jeść można także... pestkę z awokado. Na większość jednak trzeba uważać, ale nie oznacza to, iż jedynym miejscem jest kosz na śmieci. Zapas pestek szczególnie przyda się jesienią i zimą.


REKLAMA


Zobacz wideo Sposoby na przechowywanie żywności. Spraw, by jedzenie nie lądowało w koszu!


Co można zrobić z pestek? Idealne rozwiązanie na zimę
Pestki wiśni i czereśni mają zdolność do magazynowania ciepła, ale też i zimna. Doskonale sprawdzają się więc jako podstawa do okładów i "wkład" do domowego termofora, który jesienią i zimą, podczas chłodnych dni, będzie prawdziwym zbawieniem. Wystarczy, iż pestki oczyścisz z resztek owoców, a następnie krótko sparzysz we wrzącej wodzie. Po przestudzeniu i osuszeniu wrzuć je do bawełnianego albo lnianego woreczka. Możesz go uszyć samodzielnie albo wykorzystać materiałową torbę na zakupy lub starą poszewkę na poduszki. Taki woreczek zaszyj porządnie, by pestki się nie wysypały.


Jak przygotować termofor z pestek wiśni? Jak przygotować termofor z pestek wiśni? Fot. istockphoto.com / Mikhail Dmitriev


PORADA! Pestki powinny być dokładnie wysuszone. Po oczyszczeniu i sparzeniu wysyp je w płaskim naczyniu, np. na blaszce piekarnika, i pozostaw na 2-3 dni. Gotowy termofor nie powinien być podgrzewany w wodzie!
Gotowy termofor wystarczy ogrzać przez kilka minut w piekarniku albo na nagrzanym kaloryferze. Sprawdzi się nie tylko do ogrzania dłoni i stóp zimą. Możesz po niego sięgać także w przypadku:


bólów brzucha, w tym miesiączkowych,
bólów mięśni i stawów,
bólów zatok.


Jak wykorzystać pestki owoców w kuchni i nie tylko? Wyhoduj z nich roślinę
Z pestek wielu owoców możesz... wyhodować ogródek. Dotyczy to nie tylko cytrusów, ale także awokado, wiśni i czereśni, choć eksperymentować można z wieloma innymi owocami, w tym egzotycznymi. Warto pamiętać o kilku krokach. Nasiona muszą być starannie oczyszczone z resztek miąższu i wysuszone, najlepiej w przewiewnym i zacienionym miejscu. Wybierz duże, dobrze wypełnione pestki, nieuszkodzone. Ważne jest też odpowiednie przygotowanie.


Nasiona cytrusów natnij lekko i ostrożnie żyletką albo czystym nożem i namocz przez kilka godzin w wodzie. Namoczone posadź w ziemi.
Pestki wiśni i czereśni trzeba przed posadzeniem schłodzić w lodówce przez ok. 2-3 miesiące. Zanim wrzucisz je do ziemi, ogrzej je do temperatury pokojowej.
Pestkę awokado namocz przez noc w letniej wodzie. Wbij wykałaczki pod kątem prostym i umieść ją w słoiku z wodą tak, by oparła się wykałaczkami o jego krawędzie, a spód lekko dotykał wody. Wymieniaj ją co kilka dni. Awokado po 4-8 tygodniach powinno wykiełkować i wypuścić pierwsze korzenie, a w końcu także i pęd. Gdy ten osiągnie ok. 15 cm wysokości, pestkę możesz przesadzić do ziemi.


OSTRZEŻENIE! Pestki czereśni, wiśni, jabłka, moreli, śliwki i brzoskwini zawierają amigdalinę, która w przewodzie pokarmowym rozkłada się na glukozę, aldehyd benzoesowy oraz cyjanowodór. Z tego powodu nie powinny być wykorzystywane w kuchni i zjadane w dużych ilościach. To samo dotyczy popularnych nalewek z pestek.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału