Nie potrafią ujarzmić ciekawości. Turystyka powodziowa utrudnia pracę ratowników

kobieta.interia.pl 3 dni temu
Zdjęcie: Na południu Polski doszło do powodzi. Służby apelują, by nie uprawiać tzw. turystyki powodziowej


Brak wyobraźni, wzmożona ciekawość, chęć uczestniczenia w dramatycznych wydarzeniach i próba uwiecznienia ich na zdjęciu lub wideo, pomimo stwarzania zagrożenia dla siebie i innych, a także utrudniając pracę odpowiednich służb – tak w największym skrócie można zdefiniować tzw. turystkę powodziową. Dlaczego w obliczu żywiołu, z którym w tej chwili mierzą się setki tysięcy ludzi w Polsce, osoby postronne powinny zachować zdrowy rozsądek i ujarzmić swoją ekscytację?
Idź do oryginalnego materiału