Nie martwię się plamami z długopisu. Zawsze stosuję 1 składnik z lodówki jak moja babunia

W mojej pamięci żywo stają obrazy z podstawówki. Jak łatwo i wesoło było wtedy pobrudzić się tuszem, gdy praniem przejmowały się mamy i babcie. Dziś sama korzystam z mądrości pokoleń i do usuwania śladów po długopisie używam prostego produktu z lodówki. Zaskakujący odplamiacz skutecznie rozpuszcza barwnik. Sprawdźcie, jak usunąć tusz domowym sposobem.