Choć prace nad SG-3, czyli Supergłębokim Odwiertem Kolskim, zakończono ponad 30 lat temu, miejsce to wciąż przyciąga uwagę naukowców i miłośników tajemnic. To właśnie tu natrafiono na wodę tam, gdzie - według ówczesnej wiedzy - nie powinno jej być. Co jeszcze udało się odkryć i dlaczego nie udało się dokończyć projektu?
REKLAMA
Zobacz wideo Blanka Lipińska wspomina podróże z "(Nie)Poradnika Turystycznego". Gdzie było najwięcej trudności?
Jaki jest najgłębszy odwiert na świecie? Tajemnicze miejsce w samym sercu Rosji
Pokrywa do wnętrza Ziemi znajduje się Rosji, w obwodzie murmańskim, a dokładniej na Półwyspie Kolskim zlokalizowanym około 10 kilometrów od miasta Zapolarnyj. Pod pokrywą znajduje się odwiert, który ma głębokość aż 12 262 metrów, co oznacza, iż jest tam głębiej niż w najgłębszym punkcie Rowu Mariańskiego - najgłębszego punktu oceanu.
Supergłęboki Odwiert Kolski w Rosji. Człowiek dokopał się na głębokość ponad 12 tys. metrów
Odwiert rozpoczęto jeszcze w ZSRR 24 maja 1970 roku. Zgodnie z planami przewiercenie warstwy granitowej skorupy ziemskiej kontynentalnej miało wynosić 15 tys. metrów. Pojawiły się jednak pewne problemy - m.in. okazało się, iż skały mają wyższą temperaturę, niż przypuszczano - 190 stopni Celsjusza zamiast 100 stopni. Prace zakończono więc w 1994 roku na głębokości 12 262 metrów, czyli ponad dwa kilometry przed osiągnięciem celu.
Zabrakło funduszy na kontynuację prac, więc w 2005 roku zdecydowano o ostatecznym zaniechaniu odwiertu. Całe wyposażenie wiertnicze i badawcze zostało zezłomowane, a od 2008 roku miejsce jest opuszczone. Praca nie poszła jednak na marne. Okazało się, iż na takiej głębokości znajduje się woda. Udało się również zebrać wiele istotnych informacji dotyczących skorupy ziemskiej.