- Olej słonecznikowy jest jednym z podstawowych produktów spożywczych, jakie można znaleźć w kuchni wielu Polaków.
- Może być stosowany do wielu dań, jednakże nie powinno się go stosować podczas smażenia.
- Olej pod wpływem działania wysokiej temperatury wytwarza szkodliwe dla zdrowia związki chemiczne.
Olej słonecznikowy może być niezwykle przydatnym produktem w naszej kuchni. Świetnie się nada jako składnik do wielu dań, przede wszystkim tych podawanych na zimno. Może być dodatkiem do sałatek, surówek czy ryb. Nada się równie dobrze do dressingów czy domowych majonezów. Jednak nie powinno się go stosować podczas smażenia. Może to się poważnie odbić na zdrowiu.
Rozwiąż quiz o PRL. Jesteś mistrzem, jeżeli zgarniesz 100 proc. punktów! Dalszą część artykułu znajdziesz pod quizem…
Olej słonecznikowy staje się szkodliwy podczas smażenia
O tym, iż olej słonecznikowy nie nadaje się do smażenia, wykazały badania zrealizowane przez naukowców związanych z brytyjskimi Uniwersytetem de Montfort oraz Oxfordem. Przeprowadzona analiza wykazała, iż produkt ten pod wpływem wysokiej temperatury wytwarza ogromne ilości szkodliwych aldehydów. Ich stężenie podczas obróbki termicznej przekracza wówczas wszelkie normy choćby 200-krotnie. To zdecydowanie więcej niż olej z awokado.
Zobacz także: Sośnicka szczerze o Wodeckim: „Ja bym na pewno tego nie zrobiła”
Podczas smażenia z wykorzystaniem oleju słonecznikowego dochodzi także do uwolnienia glicerolu oraz wolnych kwasów tłuszczowych. Co więcej, olej traci również większość substancji odżywczych, przez które jest ceniony.
Sytuacja robi się dramatyczna, gdy niekompetentny kucharz używa tej samej porcji oleju wielokrotnie. Jest to oczywiście skrajnie szkodliwa praktyka, która niestety występuje w wielu restauracjach, ale także prywatnych domach w całym kraju.
Wyniki przeprowadzonych badań oraz wnioski z nich wyciągnięte powinni zatem uczulić wszystkich użytkowników oleju słonecznikowego. Ten podczas smażenia powinien zostać zastąpiony znacznie zdrowszymi alternatywami. Tymi mogą być olej rzepakowy oraz oliwa z oliwek, które nadają się do tego znacznie bardziej.