MY - 69 (z książki - 2015 r.)

michalwronski45.blogspot.com 1 miesiąc temu

UBIERANIE

Mój Cień stał przy szafie, kiwając się na boki.

- O co ci chodzi? - spytałem zdziwiony.

- Myślę - odparł.

- O czymże to?...

- W co powinieneś się dzisiaj ubrać…

- Mogę się dowiedzieć, a co cię to, za przeproszeniem, obchodzi?...

Cień zamachał nerwowo rękami.

- Odsuń te cholerne firanki i wyjrzyj przez okno. Chmury. Zimno. Nie ma już lata. Znowu wyjdziesz w koszuli z krótkimi rękawami i się przeziębisz jak w zeszłym roku. Będziesz leżał w łóżku przez tydzień z gorączką, a ja zwariuję z nudów…

- Skończyłeś?...

- Skończę, jak znajdziesz ten mój ulubiony granatowy sweter. Może nie zjadły go jeszcze mole…

Westchnąłem głęboko.

- Ciesz się, że nie musisz się ubierać…

- Mówisz to za każdym razem, kiedy kończy się lato - zaśmiał się Cień, a ja poszedłem szukać granatowego swetra, którego – być może – nie pożarły głodne letnie mole…




Idź do oryginalnego materiału