MY - 51 (z książki - 2015 r.)

michalwronski45.blogspot.com 1 miesiąc temu

WĄTPLIWOŚCI

Mój Cień miał znowu godzinę wątpliwości.

- Nieraz mi się wydaje, iż jestem jak ta tęcza na niebie. Istnieję, a jakoby mnie nie było - zaczął.

- Jesteś. Możesz zobaczyć się w lustrze - pocieszyłem go niepewnie.

- E, tam, w lustrze. Złuda.

Cień machnął ręką. Milczałem, bo nie wiedziałem, co mam mu odpowiedzieć.

- Naprawdę, ciężko mi z tym żyć - kontynuował uparcie. - Często o tym myślę. Powiedz coś!

- Co ci mam powiedzieć? Sam mam podobne wątpliwości. Też nieraz nie jestem pewien, czy naprawdę istnieję. Dla siebie, a przede wszystkim dla innych. Powiem więcej. W ogóle, czy istnieją ludzie, na których patrzę. Bo wystarczy, iż zamknę oczy, albo znikną mi za rogiem i już nie wiem, czy są przez cały czas na świecie. A także, czy ja jestem dla nich rzeczywiście, kiedy mnie nie widzą.

Cień westchnął głęboko.

- Skomplikowane…

- Tak to jest na naszej niby realnej Ziemi - zakończyłem.

Już nie wiedziałem, do kogo mówię, bo zaszło słońce i mój Cień rozpłynął się jak zjawa…




Idź do oryginalnego materiału