Moja mama kupiła dom, ale miesiąc później postanowiła rzucić wszystko i zmienić swoje życie

twojacena.pl 1 miesiąc temu

Na starość moja mama postanowiła zmienić wszystko w swoim życiu. Zaczęła od mieszkania. Przyszła do mojego domu i zaczęła mówić, iż zaprasza mnie i męża na parapetówkę. Jak się okazało, postanowiła przeprowadzić się na wieś. Była zmęczona życiem w mieście, tam było zbyt duszno. Kupiła dom na wsi i zamierzała zająć się ogrodem.

Natychmiast zadzwoniłam do siostry, aby dowiedzieć się, czy to prawda. Mój ojciec postanowił na starość zasmakować nowego życia, zostawił moją matkę i odszedł. Czas na wsi mijał i wtedy moja mama zdała sobie sprawę, iż jest zmęczona całodzienną pracą w ogrodzie. Chciała spokojnego życia w mieście, takiego, jakie miała w swoim starym mieszkaniu, ale nie mogła teraz sprzedać domu. Postanowiła zrobić coś innego. Kiedy nadeszły pierwsze mrozy, przyszła do nas i stwierdziła, iż zamieszka z nami przez jakiś czas, a potem zobaczy co dalej. Mój mąż i ja nie byliśmy zadowoleni z tego powodu. Kiedy jej pobyt przekroczył miesiąc, zaczęłam sugerować matce, iż ma własny dom. Odpowiedziała oburzona:

– O co tyle hałasu, dobrze mi się z wami mieszka.

– Ale Ty robisz wszystko bez konsultacji ze mną, mamo! Poza tym moja siostra, która ma samochód i większe mieszkanie, choćby nie zaproponuje Ci, żebyś z nią zamieszkała – podsumowałam w przypływie złości.

Widziałam, iż mamie zrobiło się przykro. Następnego dnia spakowała się i wyjechała. Nasze pożegnanie było chłodne. Zrobiło mi się głupio, miałam wyrzuty sumienia. Postanowiłam porozmawiać z moją siostrą. Ustaliłyśmy, iż w zimie mama mogłaby mieszkać u nas na zmianę, żeby nie było jej smutno na wsi.

Pojechałyśmy obie z siostrą powiedzieć mamie, co ustaliłyśmy. Mama początkowo nie chciała się zgodzić. Twierdziła, iż nie ma zamiaru nam przeszkadzać, ale w końcu przyznała, iż nie spodziewała się, iż jesienie i zimy będą tak przytłaczające w domu na wsi. Wszystkie trzy odetchnęłyśmy z ulgą, iż udało nam się dojść do porozumienia. Mama zaproponowała, iż latem może zabierać wnuki do siebie na wieś, żeby nas odciążyć. Przyznam, iż bardzo nam się to spodobało.

Idź do oryginalnego materiału