Mieszkanie Gabrysia • trying to save face, and daddy heart break

- Ale jeżeli tylko masz ochotę, to zrobię na następny raz. Może mi wyjdzie, ale nie obiecuję - powiedział już całkiem serio. Co prawda gotowanie wychodziło mu gorzej niż pieczenie ciast, ale jednocześnie lubił podejmować się wyzwań. Tym bardziej, jeżeli miałoby to być coś dla Aidena, co już w ogóle było dodatkową motywacją do pracy. Jakby nie patrzeć umiejętność gotowania była bardziej przydatna od tortów i muffinek, od których z łatwością szło dostać cukrzycy.
- Jezu - skomentował odruchowo, gdy dowiedział się, iż ojciec Aidena był na tyle zdesperowany, żeby nachodzić jego współlokatorkę. Nie wiedział wiele o jego rodzinie, ale nie umiał sobie wyobrazić sytuacji, w której takie coś było konieczne. Bo przecież taka informacja praktycznie nic nie zmieniała w rzeczywistości, a już na pewno nie wymagała natychmiastowego kontaktu i chodzenia po mieście. - Wychodzi na to, iż już nigdy Cię stąd nie wypuszczę - dopowiedział po chwili, dopiero teraz zauważając, iż jego ojciec naprawdę był ciutkę... niezrównoważony.

@Aiden Craven

Statystyki: autor: Gabriel Kendrick — 08 sty 2025, 22:01

---