Przez blisko tydzień kilkuosobowa grupa wolontariuszy z powiatu bialskiego pomagała mieszkańcom na terenach dotkniętych powodzią.
– Nasze działania skupiły się głównie w miejscowości Ołdrzychowice Kłodzkie, gdzie dostarczyliśmy 1,5 tony darów. Naszą pomoc koordynowały miejscowe siostry franciszkanki szpitalne – mówi organizator akcji Mateusz Siwiec z Cicibora Dużego. – Wysyłały nas do rodzin, które straciły najwięcej. Dowoziliśmy potrzebne rzeczy do tych powodzian – kuchenki gazowe, łopaty, szpadle, młotki, grabie, butle gazowe, latarki, powerbanki. Pamiętam, jak raz zajechaliśmy rano, przywieźliśmy do magazynu udostępnionego przez OSP w Ołdrzychowicach dwie butle gazowe i kuchenkę. Jak tylko wnieśliśmy ją do magazynu, to za 5 minut już ktoś ją zabierał, bo była bardzo potrzebna.
Pomoc powodzianom prowadzą również rolnicy z Południowego Podlasia ze Stowarzyszenia Polski Rolnik. Dla rolników, którzy ucierpieli na skutek kataklizmu, organizują transporty zboża, słomy i siana. Do tej pory wysłane zostały trzy tiry z takim załadunkiem, kolejne dwa transporty są organizowane.
MaT / opr. WM
Fot. archiwum
