„Miałam w oczach powódź tysiąclecia, gdy błagałam go, by wybrał mnie, a nie rodzinę. ...

polki.pl 5 dni temu
„– O co ci w ogóle chodzi? Przecież wiesz, jak jest. Jesteśmy umówieni. Mam dom, żonę, dzieciaki, których nie mogę i nie chcę opuścić. Musimy być ostrożni i dyskretni. – Ale ja bym chciała się chwalić, iż jesteś mój. Żeby wszyscy wiedzieli, iż mnie wybrałeś. Że się kochamy. Bo kochamy się, prawda?”.
Idź do oryginalnego materiału