Wczoraj był dzień, w którym choćby asfalt miał dość i topił się pod butami. Chciałam tylko wrócić do domu i schować się przed piekielnym upałem, ale wpadłam do Biedronki po coś na kolację. Na parkingu, między rozgrzanymi autami, nagle coś zwróciło moją uwagę. Obróciłam się – i zobaczyłam ją. Owczarek niemiecki, zamknięty w rozgrzanym samochodzie. […]