METAMORFOZY "OD KUCHNI"

mylittleempirefashion.blogspot.com 6 lat temu
Hej Kochani ! Witam Was w 2018 roku. Jak noworoczne postanowienia? Wykonujecie, czy dopiero planujecie? U mnie czyste kartki zapełniają się już planami na 2018. Choć z sentymentem wracam do 2017, a mowa tutaj o metamorfozach. Był to projekt, wydawałoby się nie wykonalny, a jednak – niemożliwe stało się możliwe. Trzeba tylko uwierzyć i przekuć marzenia w rzeczywistość. Zapraszam na „metamorfozy od kuchni”.

Pomysł metamorfozy miałam od zawsze w głowie, tylko brakowało odpowiednich współpracowników, żebym mogła ruszyć. Kiedy już takich spotkałam, tknęliśmy w projekt życie! Oczywiście, mowa tutaj przede wszystkim o Karolinie -wizażystce, z którą tworzymy szalone i kreatywne wizje.
Dlaczego metamorfozy? Od zawsze chciałam ubierać kobiety. Zmieniać ich myślenie o modzie i stylu. Chciałam pokazywać im, iż nie ważne ile masz lat, możesz wyglądać pięknie i z klasą. Patrząc na co dzień na polskie ulice, jestem momentami załamana. Kobiety wyglądają nudno, nijak, a czasami tandetnie. Dlatego postanowiłam wykorzystać swoją wiedzę i pasję do mody, żeby wydobyć ich piękno. Chciałam pokazać, iż kilka prostych trików zmieni wygląd ich sylwetek, a przy tym poczują się fantastycznie. Zgłosiło się do nas 10 wspaniałych pań, o rożnych figurach, rozmiarach, czy zainteresowaniach. Do każdej podeszłyśmy indywidualnie i przedstawiłyśmy naszą wersję każdej z nich. Był to ciężki i pracowity czas, ale bardzo wartościowy i miło spędzony. Wiele się przez ten okres nauczyłyśmy i doszłyśmy do wniosku, iż na wiosnę ruszamy z kolejną edycją.
Każdy dzień metamorfoz był inny, a to ze względu na kobiety, które danego dnia przechodziły swoje przemiany. Jedne były gotowe na wszystkie eksperymenty, a inne bały się „nowej siebie”. Prawda jest taka, żeby zmienić się na zewnątrz, trzeba przestawić myślenie w swojej głowie. Gdy tego nie zrobimy, na nic będą zmiany stylizacji i makijażu.
Nauczyłyśmy się dużo przez ten czas i rozumiałyśmy, iż moda i makijaż to nasze życie oraz wielka pasja. Wiemy też, jakich błędów nie popełniać, aby projekt mógł ruszyć dalej.
Dziękuję wszystkim, którzy pomogli i wsparli nas przy metamorfozach. Szczególne podziękowania kieruje do Karoliny i naszych uczestniczek. Dzięki !!


zdjęcia: Monika Gajos/Artur Kur/Dominik Lichota/Paweł Szalak/Paweł Stożek
stylizacja: JA :))
makijaż: Karolina Kowalowska
fryzury: Backstage - eco salon urody
ubrania: Fanaberie Multistore

Pamiętajcie, nie ma rzeczy niemożliwych !! Przekuwajcie swoje marzenia w rzeczywistość.
Śledźcie mnie na moich portalach społecznościowych, żeby być na bieżąco z modą i moimi projektami. Inspirujcie się i do zobaczenia.
Marzka
Idź do oryginalnego materiału