Mąż odszedł, ale nie docenił konsekwencji

naszkraj.online 4 dni temu
Gdy Krzysztof wrócił do domu w piątkowe popołudnie, w powietrzu unosił się zapach smażonej kiełbasy i kwaszonej kapusty. Skrzywił się – Bożena znowu gotowała bigos, choć dobrze wiedziała, jak go to irytuje. Zdejmując markową marynarkę, zawiesił ją ostrożnie na wieszaku i ruszył w stronę kuchni. — Cześć – mruknął. — Już jadłeś w pracy, co? […]
Idź do oryginalnego materiału