„Mąż kazał mi oszczędzać na wszystkim. ...

polki.pl 4 godzin temu
„Marcin wprowadził nowe zasady: miałam kupować wyłącznie produkty z krótkim terminem ważności, bo często były przecenione. Chleb – tylko ten z dnia poprzedniego, bo kosztował połowę mniej. Warzywa – nadgniłe, ale przecież można odkroić i dalej są dobre”.
Idź do oryginalnego materiału