Matka z Nowej Zelandii opisuje wstrząsającą ucieczkę z rozdartego wojną Libanu w obliczu eskalacji konfliktu

biegowelove.pl 1 miesiąc temu
Matka kiwi, Doaa Al Zohouri i jej dzieci uciekły z ogarniętego wojną Libanu w 17-godzinną podróż.

Po skontaktowaniu się z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i Handlu jej status został przeniesiony do Ambasady Nowej Zelandii w Kairze w Egipcie.

Ambasador Amy Lorenson była w stanie zapewnić miejsca na lot ewakuacyjny obywatelom Kanady z Libanu.

„Droga na lotnisko nie była łatwa, musieliśmy wyruszyć bardzo wcześnie, aby upewnić się, iż jest to najlepszy czas” – powiedział Al-Zohouri.

„Kierowca, który podwiózł nas na lotnisko, powiedział, iż tym razem będzie najlepszy moment, aby podwieźć Cię na lotnisko, żeby upewnić się, iż nie dzieje się za dużo”.

reklamaReklamuj się w NZME.

Al-Zohouri i jej dzieci udały się z Bejrutu do Stambułu, gdzie spędziły trzy dni w największym mieście Turcji. Następnie poleciał z Türkiye z powrotem do Nowej Zelandii przez Dubaj i dotarł we wtorek.

„Nie było łatwo z trójką dzieci. Najmłodsze dziecko ma dwa lata, więc musiałam cały czas nie spać i starać się, aby były rozproszone i spokojne.

Ta ciężka próba wyczerpała Al-Zohouri i jej dzieci, ale przez cały czas martwi się o swoich bliskich w Libanie.

„Konflikt przez cały czas trwa i pogłębia się. Nie jest nam łatwo ich opuścić”.

„Nie jest nam łatwo się z nimi porozumieć, ponieważ Internet w Libanie jest w tej chwili bardzo słaby”.

Matka kiwi, Doaa Al Zohouri i jej dzieci uciekły z ogarniętego wojną Libanu w 17-godzinną podróż.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Handlu Nowej Zelandii (MFAT) wydało zalecenie dotyczące podróżowania w ten obszar.

MFAT stwierdziło, iż Nowozelandczycy, którzy potrzebują pilnej pomocy konsularnej, powinni zadzwonić na całodobową linię alarmową i zaapelowali do mieszkańców, aby schronili się na miejscu i postępowali zgodnie z instrukcjami władz lokalnych.

„Od miesięcy zdecydowanie nalegaliśmy, aby Nowozelandczycy nie podróżowali do Libanu, a ci, którzy tam przebywają, aby go opuścili. „Wielu podróżnych posłuchało tej rady” – powiedziała MFAT rzeczniczka. Zwiastować.

„MFAT jest w codziennym kontakcie z zarejestrowanymi Nowozelandczykami, którzy pozostają w Libanie.

„Od końca ubiegłego tygodnia główną linią lotniczą obsługującą loty z Bejrutu są Middle East Airlines. Codziennie odbywa się ponad 30 lotów, ale cieszy się dużym zainteresowaniem i pozostało tylko kilka miejsc. Zachęcamy Nowozelandczyków do dalszej współpracy z liniami lotniczymi i ich biurami podróży w celu zabezpieczenia rezerwacji wylotów, gdy będą one dostępne.

reklamaReklamuj się w NZME.

Obecnie w Libanie znajduje się trzydziestu Nowozelandczyków znajdujących się na liście SafeTravel.

David Williams to dziennikarz multimedialny mieszkający w Auckland, który dołączył do „Herald” w 2023 r. Zajmuje się najświeższymi wiadomościami i tematami ogólnymi.

Zapisz się do Daily Hbezpłatny biuletyn tworzony przez naszych redaktorów i dostarczany bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej każdego dnia tygodnia.

Idź do oryginalnego materiału