Mateusz Lisiecki-Waligórski: nie staramy się dawać dzieciom po równo, bo nie zawsze po równo potrzebują

– Gdzieś kiedyś przeczytaliśmy mądrą rzecz, żeby nie starać się dawać dzieciom po równo, bo nie zawsze dzieci po równo potrzebują. Żeby starać się dawać to, co potrzebują w danej chwili, bo czasem jedno dziecko potrzebuje więcej, czasem drugie mniej. One oczywiście czasami zgłaszają, że: hej, to jest trochę niesprawiedliwe i wtedy to też trzeba wziąć pod uwagę, ale z naszego doświadczenia wynika, iż o ile te potrzeby są zaspokojone, to wszystko jest w porządku. Staramy się podążać za dziećmi. jeżeli nam coś zgłaszają, cokolwiek by to nie było, wychodzimy temu naprzeciw – mówi Mateusz Lisiecki-Waligórski w podcaście "Co powie Tata?".