Dzisiaj obudziłam się przygnębiona. To zdanie wciąż dźwięczy mi w uszach: „Musisz pomagać — jesteś żoną, a nie obcą kobietą!”. Powiedział to tydzień przed naszą rocznicą… Poranek w czerwcu zaczął się spokojnie. W naszej przestronnej kuchni w warszawskim mieszkaniu powoli przygotowywałam kawę, rozkoszując się aromatem, który wypełniał każdy kąt. Kochałam te chwile ciszy — zanim […]