Miałaś kiedyś taki dzień, kiedy wszystko się spieszy? No właśnie, Kasia Nowak zawsze się spieszyła. Tamtego listopadowego popołudnia pędziła ulicą Złotników z niedopiętym płaszczem i teczką pełną papierów, które za chwilę miały się wysypać. Lekka mżawka zamieniła się nagle w ulewę, zasłaniając chodniki. Warknęła pod nosem. Plan był prosty: wrócić do domu, wziąć prysznic i […]