Leje jak z cebra, a wy utknęliście w domu z katarem? 12 zabaw dla dzieci, które was uratują

dadhero.pl 2 lat temu
Zdjęcie: 12 zabaw dla dzieci na czas nudy, deszczu i chorowania Fot. 123rf


Znowu wziąłeś wolne, bo dzieci gorączkują i są przeziębione? I znowu nie masz pomysłu, jak je zająć, nie włączając bajek? A może pracujesz, a dzieciaki mają leżeć w łóżeczkach, ale z powodu nudy co chwila wdrapują ci się na kolana? Oto 12 zabaw dla dzieci, którymi zajmiesz je w czasie chorowania.


Zabawy w czasie chorowania są bardzo ważne, bo jak mówi doktor z książki o przygodach 10 skarpetek: "Jak dzieci się nudzą, to dłużej chorują". Dlatego przystąp do działania i zabij nudę w zarodku.

Dobrze wiemy, iż najlepsze zabawy dla dzieci to takie, które nie zostawiają po sobie dużo bałaganu i wymagają tylko niewielkiej interwencji rodzica. Zostaw dzieci w pokoju, załóż im na stópki ciepłe skarpety i patrz, jak z każdym uśmiechem zdrowieją.

Oto 12 zabaw na deszczowe (ale i słoneczne) dni dla chorujących dzieci i ich rodziców.

1. Ludzkie ciało


Połóż na podłodze karton długości dziecka lub kilka kartek z dużego bloku rysunkowego. Połóż na nich dziecko, a potem odrysuj jego zarys grubym ciemnym markerem. Poproś dziecko, aby uzupełniło części ciała - oczy, usta, pępek, włosy, a może choćby ubranie.

2. Ludzkie puzzle


Ten sam model człowieka, który twoje dziecko tak skrzętnie uzupełniło w poprzednim zadaniu, możesz wykorzystać jako puzzle. W zależności od tego, czy użyłeś jednego kartonu, czy kilku kartek bloku rysunkowego możesz przeciąć je na jeszcze mniejsze kawałki i wymieszać na podłodze. Niech dziecko ułoży "swojego" człowieka.

3. Kolorowe monety


Pewnie pamiętasz tę zabawę z własnego dzieciństwa, ale w związku z tym, iż coraz częściej stosujemy płatność bezgotówkową, zapomnieliśmy o niej.

Daj dzieciakom kilkanaście monet - 1 grosz, 5 groszy, złotówkę, a choćby euro czy korony albo stare monety z okresu PRL. Połóż białe kartki bloku rysunkowego oraz kredki. Podłóż monetę pod kartkę i poproś dziecko, aby zarysowało jej kształt na kartce. Voila!

4. Zabawa z pisarza


Ta zabawa wymaga trochę przygotowań, ale warta jest każdej wyciętej karteczki. Weź kilka starych gazet, komiksów czy rysowanek. Wytnij z nich postaci, drzewa, domki, ubrania, jedzenie - wszystko. Niektóre rzeczy mogą się powtarzać.

Przygotuj klej, zeszyt 16-kartkowy i zaproś dzieci do stworzenia swojej wyjątkowej książki. Niech wyklejają strony obrazkami, dorysowują swoje wzorki, może napiszą kilka zdań. Pod koniec dnia niech przeczytają swoją powieść.

5. Skakanki


Nie ukrywajmy. Oczywiście twoje dziecko jest osłabione, ale nie oznacza to, iż ma mniej energii. Po kilku dniach spędzonych w domu nosi go, wtedy wiesz, iż czas na aktywne zabawy.

Weź koc, paski do spodni, obręcze hula hop i podobne sprzęty. Stwórz tor przeszkód, w którym dziecko skacze od jednego okręgu do drugiego. Niech po drodze albo na końcu ścieżki czeka na niego nagroda - mała zabawka, słodycz albo naklejka, którą naklei na twój komputer albo swój plecak.

6. Naklejanki


A właśnie - naklejki. Gdy widzisz, iż twoje dziecko pociąga nosem, leć do sklepu z zabawkami i kup tyle naklejek, ile uniesiesz. Przydadzą ci się do wielu zabaw zabijających nudę.

Przygotuj duży arkusz papieru, podziel go na 4-5 części i opisz odpowiednio: motoryzacja, owoce i warzywa, kosmos, zwierzęta, dinozaury. Kup naklejki tematyczne. Poukrywaj naklejki w widocznych miejscach i poproś dzieci, aby wypełniły swoje arkusze znalezionymi obrazkami.

7. Poszukiwanie skarbów


Kocham robienie map, a dzieciaki za nimi szaleją. Pobaw się w nocy w kartografa. Przygotuj sobie trzy kartki z bloku rysunkowego. Narysuj na nich mapę waszego mieszkania, zaznacz miejsce ukrycie skarbu (na przykład pudełko wypełnione czekoladowymi monetami) oraz wskazówki, gdzie znaleźć kolejne części mapy. Pamiętasz, iż prawdziwi odkrywcy zawsze posługują się skrawkami mapy.

Włóż pierwszą część mapy do łóżka małego odkrywcy, tak by mógł po drzemce zabrać się do poszukiwań. Wyjaśnij mu zasady i pozwól szukać skarbu.

8. Gotowanie zupy


Dzieci uwielbiają zabawę w gotowanie. jeżeli nie pokusiłeś się jeszcze o kupienie całego zestawu drewnianych warzyw i owoców, nic straconego, choć czeka cię trochę lepienia z plasteliny.

Zabierz się za to wieczorem. Kup duże opakowanie plasteliny lub modeliny i skręć marchewki, pietruszki, kapustę, truskawki i wszystkie warzywa i owoce w skali mikro. Przygotuj plastikowe nożyki dla dzieci (mogą być choćby takie piknikowe) i poproś ich o ugotowanie zupy dla ciebie w ciągu dnia. Wszystko, co musisz zrobić to wydanie odgłosu paszczą "mniam, mniam".

9. Owoce literackie


Te same owoce z poprzedniej zabawy, jeżeli jeszcze żyją, możesz wykorzystać w czasie czytania wierszyków. Sięgnij po Brzechwę i Tuwima, znajdź wiersze owocowo-warzywne i w czasie czytania, poproś dzieci o wrzucanie konkretnych warzyw do garnka albo układanie ich na straganie. To samo możesz zrobić z książką kucharską. Ogranicza cię tylko wyobraźnia i umiejętności lepienia z plasteliny.

10. Wielka kolorowanka


Weź duży bristol albo kartkę z bloku rysunkowego. Podłóż pod niego książkę i odrysuj jedną z postaci albo wydrukuj na drukarce kilka bajkowych postaci, wytnij i przyklej na kartkę. Stwórz dla swojego dziecka wielką kolorowankę, którą będzie mogło uzupełniać w czasie dnia, gdy tylko przyjdzie mu na to ochota.

11. Film przyrodniczy


Dzieciaki uwielbiają udawać zwierzęta. Nie wybieraj jednak codziennych piesków i kotków, a niesamowite zwierzęta sawanny lub bieguna. Ta zabawa nie musi być męcząca (wiem, iż wyobraziłeś sobie, iż musisz gdzieś ganiać na kolanach), powiedzmy, iż jesteście pingwinami i musicie pilnować jaj przed zimnem. Możesz także być gepardem, który przez większość dnia leży na drzewie i tylko od czasu do czasu atakuje pluszowego miśka.

12. Gdzie jest dziecko?


To taka stateczna forma zabawy w chowanego. Wydrukuj na komputerze mini wersje zdjęcia swojego dziecka. A potem ukryj je w książkach, które czytacie w łóżku lub przyklej jako małego pomocnika, który podaje w kuchni łyżki z szuflady albo trzyma szczoteczkę do zębów w łazience. Zachęć dziecko do poszukiwania "własnego ja". Wykorzystaj zdjęcia dziecka jako zaproszenie do kolejnych aktywności - wypicia lekarstwa, umycia zębów, leżenia w łóżeczku z książeczką. Istnieje spora szansa, iż mały pomocnik zostanie już z wami na stałe.

Idź do oryginalnego materiału