Kwiatki moich Babć

andrzej-aci.blogspot.com 1 dzień temu
Ten tekst już kilka lat temu był, ale jest dalej aktualny, a zdjęcia sprzed chwili.



O moich Babciach:

Jedna mieszkała w Bielszowicach. Na parapecie półpiętra jej domu rósł w doniczce dorodny grudniok, który zimą pięknie zakwitał. Kiedyś odwiedzając Babcię, choćby bez pytania, urwałem kawałek i posadziłem w domu. Dziś kolejna odrośl wygląda tak:

Grudniok babci Stefci - właśnie kwitnie


Druga Babcia mieszkała na Halembie. Od dziecka często u Niej bywałem. Pamiętam też, iż zawsze na parapecie w kuchni hodowała, jak się u nos godało, merta. Gdy ktoś potrzebował zieloną ozdobę na świeczkę komunijną czy na kołocz weselny, zawsze Babcia poratowała. Chyba z jakiegoś weselnego ciasta małą gałązkę wstawiłem do wody i do dziś wygląda tak:

Merta Babci Lusi


Dzięki tym dwóm kwiatkom myślę czasem o moich Babciach, nie tylko w Dzień Babci.


Wieczny odpoczynek racz im dać Panie





Pozdrawiam




Idź do oryginalnego materiału