Nie „Himalajska” a „Kłodawska”, nie z marketu a z ryneczku – lokalni producencie żywności apelują by produkty spożywcze kupować właśnie u nich. W ten sposób nie tylko wspieramy polską gospodarkę ale i środowisko bo każdy transport to kolejny ślad węglowy – mówi Magdalena Świderska. Właścicielka gospodarstwa Malinówka dodaje, iż jakość wyrobów produkowanych przez sąsiada nie odstaje od tych zagranicznych a często je przewyższa:
Kontakt do lokalnych producentów żywności można znaleźć na stronie Lubuskiego Centrum Produktu Regionalnego.