Której sukienki nie chciałabyś założyć? Wskaż jedną. Od razu dowiesz się o sobie czegoś nowego

kobieta.gazeta.pl 19 godzin temu
Zdjęcie: Której sukienki nie założysz? Fot. istockphoto.com / Zhenyakot


Podejmowane decyzje mogą wiele zdradzić o osobowości konkretnej osoby. Mowa zarówno o tych poważnych decyzjach, jak i z pozoru znaczących niewiele. Na tej podstawie powstało wiele prostych psychotestów. Której sukienki byś nie założyła? Wskaż, a wszystko stanie się jasne.
Na specjalne okazje, takie jak m.in. wesela, urodziny, romantyczne wypady i inne, kobiety najczęściej zakładają sukienki. W zależności od ich upodobań mogą być długie, krótkie, zaraz za kolano, dopasowane lub wręcz przeciwnie. Wybór jest naprawdę olbrzymi, gdyż sklepy prześcigają się w ofertach. Mimo wszystko ostateczna decyzja może przysporzyć problemów. Nieco inaczej wygląda sytuacja, gdy natrafiamy na model, który zupełnie do nas nie przemawia. Która z powyższych kreacji jest dla ciebie nie do przyjęcia? Wybierz ją bez zastanowienia i sprawdź, co to oznacza. Oczywiście nie zapomnij, by do tematu podejść z dystansem i przymrużeniem oka.


REKLAMA


Zobacz wideo Oto zaskakujący test opisujący twoją osobowość i twoje relacje z bliskimi


Sukienka 1. Czasami ciężko ci się zdecydować
Z reguły lubisz niebanalne rozwiązania i często wyróżniasz się w tłumie, jednak gdy przyjdzie co do czego, masz problem z podjęciem decyzji. Dotyczy to zarówno tych poważniejszych, jak i błahych, przykładowo nie wiesz, które kolczyki kupić lub co zrobić na obiad. W takich sytuacjach potrzebujesz czasu i spokoju, choć nierzadko kończy się to tak, iż ostatecznie stwierdzasz, iż nie potrzebujesz niczego nowego. Oprócz tego jesteś osobą otwartą i pozytywnie nastawioną do życia.


Zakupy odzieżowe online, zdjęcie ilustracyjne pexels.com / Cottronbro studio


Sukienka numer 2. Przemawia przez ciebie pewność siebie
Nie boisz się odważniejszych kreacji, gdyż bardzo dobrze czujesz się w swoim ciele. Uważasz, iż szkoda czasu w kompleksy i zamiast zawracać sobie głowę niedoskonałościami, wolisz skupić się na tym, co przyniesie ci radość. Nie chcesz w przyszłości rozpamiętywać, iż podczas wakacji wstydziłaś się pokazać w stroju kąpielowym i przez to ominęła cię dobra zabawa. Żyjesz tu i teraz.


Sukienka numer 3. Wiesz, czego chcesz od życia
Jesteś zdecydowana i pewnie kroczysz przed siebie. Z niepowodzeń wyciągasz cenną lekcję i uczysz się na własnych błędach, dzięki czemu w przyszłości potrafisz uniknąć podobnych. Równocześnie znasz swoją wartość. Gdy obierzesz coś na cel, wytrwale do niego dążysz, jednak robisz to w sposób bezpieczny i bez większych wyrzeczeń. Wolisz poczekać, niż wymagać niemożliwego, a cierpliwość to twoje drugie imię.


Sukienka numer 4. Miłość jest dla ciebie najważniejsza
Uwielbiasz nawiązywać nowe znajomości oraz prowadzić niewinny flirt z osobami, które wzbudziły twoje zainteresowanie. Z tego powodu często sama bywasz adorowana, gdyż nikt nie pozostaje ci dłużny. Niemniej wszystko w granicach dobrego smaku i bez przekraczania granic. Wiesz, czego chcesz. Gdy spotkasz kogoś wyjątkowego, jesteś w stanie poświęcić tej relacji wiele uwagi, a jeżeli pojawi się głębsze uczucie, ta osoba staje się dla ciebie najważniejsza. Choć początkowo nie podchodzisz do większości znajomości bardzo poważnie, jeżeli przetrwają, stajesz się najlepszą przyjaciółką.
Zobacz też: Nie przemówisz im do rozumu. To najbardziej uparte znaki zodiaku. Rzadko idą na kompromisy
Sukienka numer 5. Osiągasz sukcesy w pracy
Nie dla ciebie czcze słówka i obietnice bez pokrycia. Do danego słowa podchodzisz poważnie i nigdy go nie łamiesz. Jesteś kobietą sukcesu, która wytrwale pnie się po szczeblach kariery. Ambitna, inteligentna, wie, czego chce, można na niej polegać - tak najczęściej określają cię współpracownicy. Równocześnie jest w tobie wiele czułości i miłości, którymi chętnie obdarowujesz najbliższych, jednak nie każdy będzie miał okazję poznać twoją delikatną stronę. Jest ona zarezerwowana jedynie dla wybrańców.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału