
W regionie zagłębia miedziowego realizowane są uroczystości związane z obchodami Dnia Górnika. Te, centralne, zaplanowane są w najbliższy piątek w Głogowie, ale w wielu miejscach już odbyły się akademie oddziałowe, spotkania i biesiady.
Jednym z elementów górniczego świętowania są karczmy piwne. W Polskiej Miedzi realizowane są niemal w każdy weekend, od listopada do końca grudnia. Te biesiadne spotkania gwarków i starych strzech, są jedną z najstarszych i najbardziej rozpoznawalnych tradycji górniczych. Nie tylko łączą pokolenia pracowników kopalń, ale także przypominają o górniczym etosie pracy. W spółce KGHM, a szczególnie w kopalnianych oddziałach, karczma piwna od lat stanowi istotny element kultywowania górniczej tradycji oraz górniczego braterstwa.
Każda karczma piwna ma swój scenariusz. Nieodłącznym atrybutem jest kolekcjonerski kufel piwa. W wielu wypadkach, to prawdziwe arcydzieła. Obowiązkowym strojem jest górniczy mundur a goście muszą przywdziać strój „wyjściowy” (spodnie od garnituru, jednolita koszula i marynarka). Za spory afront uważa się ubiór w stylu swetra, t-shirta i krawata! Oczywiście, poza obsługą, na karczmę wstęp zabroniony mają panie.
Spotkanie prowadzi się według górniczego ceremoniału – z hymnami i przyśpiewkami a biesiadą niepodzielnie rządzi Prezes Karczmy wraz z całym prezydium wspomagany kontrapunktami. Jednym z ceremoniałów jest tzw. meldunek na beczce. Kto choć raz się pomyli lub przeinaczy słowa, karnie musi spróbować wytrawnego trunku. Stoły karczemne uginają się od wszelkiego jadła, a naczelną potrawą jest oczywiście golonka z kapustą.
Karczmy piwne stały się również miejscem integracji i przekazywania kodeksu wartości górniczych – takich jak odwaga, uczciwość, pracowitość i solidarność. To właśnie podczas tych spotkań najmocniej czuć, iż górnictwo to nie tylko zawód, ale sposób życia. Dlatego karczma piwna wciąż trwa – jako żywa tradycja, której siła nie maleje mimo zmieniających się czasów.













