Gwar foodhall poinformował o zamknięciu. W ostatnich miesiącach hala targowa świeciła pustkami, a zapowiadane zmiany w funkcjonowaniu nie dawały efektów.
– Kochani! Gwar foodhall został zamknięty. Dziękujemy za każdy wspólny dzień, każdy kęs i każdą chwilę spędzoną z nami! To był wyjątkowy czas pełen smaku i dobrej energii – napisano w krótkim oświadczeniu na stronie obiektu na Facebooku.
Co teraz z halą targową? Tego nie wiadomo. Przypomnijmy, iż w kwietniu operator ogłosił, iż zamierza sprzedać udziały w spółce. Nie jest to zresztą pierwszy raz, kiedy w mediach społecznościowych pojawia się komunikat o zakończeniu działalności.
Krótka historia hali targowej i Gwar foodhall
Długo wyczekiwany obiekt został otwarty latem 2023 roku. Po wizytach w hali bydgoszczanie narzekali jednak na słabą wentylację, wysoką temperaturę i gwar panujący w tym miejscu, wielu osobom brakowało też innej funkcji niż gastronomia. Z czasem lokale odwiedzało coraz mniej osób, aż na przełomie 2023 i 2024 roku doszło do rozstania z wieloma najemcami prowadzącymi działalność w obiekcie i wymuszonej przerwy w funkcjonowaniu hali.
W maju ubiegłego roku operator informował w lakonicznym komunikacie, iż „podróż konceptu dobiegła końca”. Jak się później okazało, obiekt nie skończył jednak działania, tylko został kilka tygodni później reaktywowany jako GWAR foodhall. Tłumaczono, iż dokonano wielu usprawnień i nowego doboru partnerów, ale zmiana kilka dała i hala przez cały czas świeciła pustkami.
W czerwcu informowaliśmy, iż w budynku zamknięto kobietę. Wezwała ona policja, a następnie menedżer obiektu przyjechał, aby otworzyć drzwi. [więcej]