U mnie trwa fascynacja włóczką Bergen z Lang yarns.
Przerobiłam kolejny kolor, tym razem długi sweter, w sumie sukienka. Robiona od góry, bez zszywania.
Rewelacyjnie będzie nadawała się na zimowe spacery nad morzem.
Wypróbowałam ją na Jarmarku w Gdańsku. Jest lekka, ciepła i milutka.
Miłego dnia.