Pyszny obiad z ryżem to jambalaya, ale co powiecie na to, iż dziś przygotowałam jambalaya z kuskusem? Postanowiłam trochę poeksperymentować i zamiast ryżu użyłam pełnoziarnistego kuskusu. Muszę przyznać, iż jambalaya w tej wersji jest równie smaczna jak tradycyjna – pełna aromatycznych przypraw, krewetek i warzyw. Kuskus świetnie wchłonął wszystkie smaki, nadając daniu nieco inną, ale równie apetyczną konsystencję. To doskonała alternatywa dla klasycznej receptury i z pewnością jeszcze nie raz wrócę do tego pomysłu!
Jambalaya z kuskusem – kolorowe chili, soczyste krewetki i aromatyczne przyprawy
Jak wspomniałam, moja rodzina bardzo lubi to danie zarówno na obiad, jak i na kolację. Tajemnicą mojego przepisu na pyszne lambalaya jest mnóstwo kolorowej papryczki chili, aromatyczny czosnek i świeża natka pietruszki. Próbowałam także wersji z dodatkiem pomidorów, które nadają potrawie delikatnej kwasowości. Czasami wzbogacam tę potrawę o zielony groszek, który dodaje nie tylko koloru, ale i lekko słodkiego smaku. Lubię też eksperymentować z owocami morza – często zamieniam małe krewetki na tygrysie, co nadaje potrawie jeszcze bardziej wyrazistego charakteru.
Ryż czy kuskus? Klasyczna jambalaya czy nowoczesna wariacja?
Dzisiaj postanowiłam eksperymentować z kuskusem i muszę przyznać, iż sprawdził się doskonale! Świetnie wchłonął bogactwo przypraw i sosu, a jego lekka, puszysta konsystencja doskonale komponowała się z resztą składników. To zdecydowanie wariacja, do której będę wracać!
Lambalaya to dla mnie typowe danie z resztek – proste, smaczne i pełne aromatu. Często wykorzystuję ugotowany ryż z obiadu, który świetnie sprawdza się w tym przepisie. W lodówce zawsze znajdę jakieś kawałki szynki, a w zamrażarce mam zapas mrożonych krewetek i natki pietruszki.
Bulion – mały trik, wielka różnica! Odkryj, jak podkręcić smak lambalaya rodem Z nowego Orleanu!
Jeśli chodzi o krewetki, zdecydowanie polecam te w skorupkach. Są o wiele bardziej soczyste, a ich pancerze można wykorzystać do przygotowania aromatycznego bulionu, który doskonale sprawdzi się jako baza do zupy z owoców morza lub innych dań.
W tym przepisie postanowiłam wykorzystać ten bulion w nietypowy sposób – zamiast zwykłej wody gorącym, esencjonalnym wywarem zalałam kuskus. Dzięki temu danie nabrało jeszcze bardziej intensywnego smaku owoców morza i głębi, która wspaniale podkreśliła całość kompozycji. To prosty trik, który sprawia, iż jambalaya z kuskusem smakuje jak z najlepszej nadmorskiej restauracji!

Jambalaya z kuskusem
DrukujSkładniki:
120 g kuskusu
250 ml bulionu krewetkowego
1 por
1 pęczek natki pietruszki
250 g szynki gotowanej
400 g krewetek w skorupkach
1 czerwona papryka
1 podłużna papryka zielona
3 chili, różnokolorowe
4 ząbki czosnku
1 łyżka oleju kokosowego
2 łyżki oliwy
2 łyżeczki curry w proszku
1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki
sól do smaku
Przygotowanie:
- Kuskus zalać gorącym bulionem i odstawić na 15 minut. Pokroić papryki w dużą kostkę, a pora w krążki. Posiekać natkę pietruszki.
- Czosnek i chili pokroić w kostkę i zeszklić na oleju kokosowym. Pokroić szynkę w kostkę i dodać do warzyw. Posypać zmieloną papryką i curry. Smażyć przez 2 minuty, po czym dodać pokrojoną natkę, paprykę i pora. Smażyć, aż warzywa nieco zmiękną.
- Dodać obrane krewetki oraz napęczniały kuskus. Delikatnie podgrzewając patelnię, wymieszać wszystkie składniki. Podgrzewać przez 2–3 minuty, aby krewetki się ogrzały. Nie przesadzać z ogniem, aby nie stały się gumowate. Podawać na gorąco. Smacznego!