Karina i Stefan Koch, znani widzom programu Chłopaki do wzięcia, postanowili podjąć wyzwanie i skorzystać z pomocy Mai Sablewskiej w programie “10 lat młodsza w 10 dni“. Choć program zwykle skupia się na przemianach wizerunkowych kobiet, tym razem Sablewska zrobiła wyjątek, pomagając także Stefanowi. Efekty tej decyzji spotkały się z mieszanymi reakcjami widzów, a w sieci zaroiło się od krytycznych komentarzy. Pojawił się także komentarz Kariny. Co sądzi o metamorfozie?
Historyczna chwila w programie. Jak wypadła przemiana Kariny?
W programie najpierw zapytano przechodniów o pierwsze wrażenia dotyczące wyglądu rodzeństwa. W przypadku Kariny wskazywano na zmęczony i smutny wyraz twarzy, a u Stefana skrytykowano zaniedbaną fryzurę i zarost. Oczekiwania były więc jasne – poprawa wizerunku miała być subtelna, ale znacząca. Sablewska postanowiła jednak pójść własną drogą, co w finale spotkało się z mieszanymi odczuciami.
Uwagę widzów przyciągnął przede wszystkim dobór stylizacji, który w przypadku Kariny wzbudził największe kontrowersje. Internauci wprost zarzucali Sablewskiej, iż nie uwzględniła preferencji bohaterki, co finalnie wpłynęło na niekorzystny odbiór. Szczególnie krytykowano marynarkę z poszerzanymi ramionami, która zdaniem komentujących zaburzyła proporcje sylwetki Kariny.
Karina odpowiada na krytykę i broni wizji Sablewskiej
Po fali komentarzy głos zabrała sama Karina, która odniosła się do swojej przemiany na profilach społecznościowych. Zauważyła, iż pomimo krytyki ceni sobie pracę Mai Sablewskiej i uważa, iż stylistka uwzględniła jej potrzeby.
ZOBACZ TAKŻE: „Chłopaki do wzięcia”: To koniec związku ulubionej pary widzów!
„Osobiście byłam bardzo wdzięczna, iż Maja Sablewska uwzględniła moją wizję tej zmiany. Łatwo by było mnie ubrać w eleganckie kobiece stroje i suknie, ale wtedy bym nic nie wyniosła z programu, bo to nie jestem ja! Jestem bi i genderfluid i chciałam, by Maja pomogła mi znaleźć styl, pasujący do mojej zmienności. Mnie się wydaje, iż trafiła w dziesiątkę” – napisała.
Mimo ogólnego zadowolenia, Karina zwróciła uwagę na jeden mankament – niewygodne buty.
„Jedyny minus to te szpilki, które zepsuły mi finał, bo przez ból nie mogłam się skupić (tu to może minuta, ale podczas nagrywania to była godzina w szpilkach)” – dodała.
Kontrowersyjny efekt metamorfozy rodzeństwa
Choć metamorfoza miała być krokiem w stronę lepszego samopoczucia i większej pewności siebie, finalny efekt wywołał liczne kontrowersje. Internauci nie szczędzili gorzkich słów pod adresem stylistki, ale zarówno Karina, jak i Stefan pokazali, iż są zadowoleni z decyzji o udziale w programie.
“Ładna kobieta, piękna figura, fajne loki. Według mnie ta stylizacja ją oszpeciła.”
“Ogólnie super,ale ta marynarka faktycznie za szeroka w ramionach. Trochę zniekształca całość”
Źródło:
/ Polsat Cafe / Akpa