Jedyna, ukochana

naszkraj.online 13 godzin temu
Drogi dzienniku, Drobny deszcz siekł po twarzy, wbijając się w oczy. Kinga wracała do domu, myśląc tylko o tym, by już znaleźć się w cieple. W głowie miałam mgłę, a myśli rozłaziły się jak stara, zużyta kołdra. Omijając kolejną kałużę, o mało nie poślizgnęłam się na rozmokłym błocie przy krawężniku. „Dość już tych wysokich obcasów. […]
Idź do oryginalnego materiału