Czy ubieramy się na pokaz, czy dla siebie? Lub mówiąc inaczej: dla własnej satysfakcji, czy dla innych? Odpowiedź na takie pytanie jest jednocześnie i prosta i skomplikowana. Prosta, ponieważ niemal wszyscy ludzie – w swoich decyzjach ubraniowych – stosują mieszankę obydwu czynników. Każdy zatem ubiera się trochę dla siebie, a trochę dla innych. Zaś skomplikowana jest dlatego, iż proporcje poszczególnych czynników tej mieszanki są bardzo różne u różnych ludzi. Aż do skrajnych przypadków gdy ktoś ubiera się w głównej mierze dla własnej satysfakcji, albo przeciwnie – ubiera się głównie na pokaz. Mamy więc do czynienia z różnymi strategiami ubraniowymi, których