Wełna potrafi być kapryśna. Wystarczy za ciepła woda lub zbyt energiczne pranie, by sweter nagle stał się o kilka rozmiarów mniejszy. Na szczęście włókna można delikatnie rozluźnić i ponownie uformować. I nie, nie potrzebujesz do tego magicznej różdżki.
REKLAMA
Zobacz wideo Natalia Siwiec w seksownej mini? To znamy. Ale spójrzcie na sweter. Chcemy taki na święta!
Jak rozciągnąć wełniany sweter? Zacznij od podstaw
Wełniane włókna reagują świetnie na połączenie letniej wody i odrobiny odżywki. Taka kąpiel sprawia, iż sweter mięknie i staje się bardziej podatny na formowanie, tak jakby znów nabierał "oddechu". Wystarczy wyjąć go z miski po kilkunastu minutach i odsączyć ręcznikiem, bez wykręcania.
Wełna nie lubi pośpiechu, dlatego każdy ruch powinien być wykonany z wyczuciem. Krótkie, rytmiczne naciąganie pozwala zachować strukturę włókien i stopniowo przywraca swetrowi pierwotny rozmiar. Kiedy materiał leży już na płasko, można delikatnie dociążyć brzegi książkami lub przypiąć go do ręcznika. Dzięki temu sweter będzie wysychał równomiernie. jeżeli ten sposób nie zadziała, można spróbować nieco bardziej inwazyjnego sposobu.
Wełniany sweter skurczył się w praniu? Sięgnij po parownicę
Ciepła para delikatnie rozluźnia wełnę. Pod jej wpływem włókna stopniowo otwierają się i miękną, dzięki czemu łatwiej je naciągnąć bez ryzyka uszkodzenia. Wystarczy zawiesić sweter na chwilę na parującym od gorącej wody prysznicu lub powoli przesuwać parownicą nad materiałem, nie dotykając go bezpośrednio. Gdy włókna są już ciepłe i elastyczne, można delikatnie pociągnąć wybrane fragmenty - najlepiej sprawdzi się przy skurczonym dekolcie, mankietach czy ściągaczach
Zobacz też: Zmechacony sweter jest do odratowania. Zamiast go wyrzucać, stwórz preparat z tego, co masz w domu
Czasem sprawdza się też sposób na dopasowanie materiału do ciała, czyli założenie lekko wilgotnego, poddanego parze swetra. Dzięki temu włókna układają się zgodnie z naturalną linią sylwetki. A gdy tradycyjne metody zawodzą, warto sięgnąć po trik, który potrafi uratować choćby najbardziej oporne włókna.
Jak uratować skurczony sweter z wełny? Włóż go do zamrażarki
Metoda z wykorzystaniem zimna może brzmieć zaskakująco, ale działa świetnie na wyjątkowo uparte włókna. Chłód sprawia, iż wełna stopniowo się rozluźnia, odzyskując dawną miękkość i elastyczność. Przygotuj wodę z kostkami lodu i odrobiną płynu do prania wełny. Mocz w niej sweter przez około godzinę.
Po tym czasie należy go lekko odcisnąć (tylko do momentu, aż nie będzie z niego kapać), a następnie umieścić w foliowej torbie i włożyć do zamrażarki na całą noc. Po wyjęciu sweter powinien rozmrażać się sam, w temperaturze pokojowej. Dopiero kiedy zupełnie odtaje, można go delikatnie naciągnąć. Próba rozciągania zamarzniętej wełny może ją uszkodzić, dlatego ten etap jest kluczowy.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.













