fot. screen Youtube / @topten1529Nie każdy miód dostępny w sklepach spożywczych, na targach, straganach czy choćby u pszczelarza, jest godny zakupu. w tej chwili rynek żywnościowy tonie w podróbkach, a niektóre z nich naprawdę ciężko odróżnić od prototypu. Właśnie tak bywa z miodem. Nieuczciwi sprzedawcy chcą na nim zarobić i „ulepszają” go na swój sposób. Jak nie dać się nabrać i wykryć sfałszowany produkt? Wystarczy zaangażować swoje trzy zmysły.
Jak sprawdzić, czy miód jest godny zakupu? Przeprowadź prosty test zmysłów
Test WWS polega na zaangażowaniu zmysłów tj. wzrok, węch i smak.
□ Wzrok
Podrabiany miód ma zwartą, równą konsystencję. Natomiast obecny na powierzchni kożuszek do dobry znak – miód prawdopodobnie nie jest sfałszowany.
□ Węch
Praktycznie neutralny aromat, ze słodkimi nutami to atrybut produktów miodopodobnych. Autentyczny miód powinien mieć zapach ulu – dosłownie. Jego aromat budują woski, żywice, olejki eteryczne i pszczoły. Zapach miodu w dużej mierze zależy od tego, z jakich roślin korzystały pszczoły. Spadziowy pachnie lasem, wrzosowy ma intensywny, korzenny aromat, a rzepakowy ma delikatny, słodki zapach. Intensywna, lekko gorzkawa woń to cecha charakterystyczna miodu gryczanego. Na świecie istnieją setki różnych rodzajów miodów, zależnie od regionu i dominującej roślinności
□ Smak
Podróbka ma nijaki smak. Nie jest smakowita ani pachnąca. Prawdziwy miód ma szlachetny, pełny smak, który lekko „drapie” w gardle.
Jak fałszuje się miód?
Podczas wegetacji roślin nieuczciwi pszczelarze częstują pszczoły cukrem lub syropem glukozowo-fruktozowym. Owady „na dopingu” przenoszą go do ula i łączą z miodem. Tym samym wydajność produkcji rośnie w siłę, ale kosztem konsumentów. Taki kombinowany miód trafia do sprzedaży jak gdyby nigdy nic i trzeba zapłacić za niego tyle samo jak za produkt uczciwy.
Mało tego, niektórzy producenci podgrzewają miód po to, żeby ukryć cukier i nadać mu płynną formę, a ta jest doceniana przez wielu konsumentów. Niestety, pod wpływem wysokiej temperatury miód traci wiele cennych wartości odżywczych. Dlatego warto wiedzieć, jak rozpoznać fałszywkę. Powyższa metoda WWS na pewno pomoże ją zdekonspirować.












