Jak pomagać ludziom, gdy samemu ma się problemy?

bejsment.com 3 godzin temu

Dostępna powierzchnia w witrynach sklepowych na Queen Street w Toronto. Nowe badanie United Way wykazało, iż 70% niezbędnych przestrzeni na usługi społeczne w regionach Peel, Toronto i York jest wynajmowanych, co oznacza, iż są one narażone na skoki cen wynajmu na niepewnym rynku nieruchomości.

Takie pytania zadają sobie ludzie starający się nieść pomoc innym w potrzebie. Rosnące ceny wynajmu w Toronto bez wątpienia stanowią problem zarówno dla najemców mieszkań, jak i lokali komercyjnych. Często jednak zapomina się o organizacjach świadczących usługi społeczne, takich jak banki żywności, programy wspierające zatrudnienie i osiedlanie się, a także inicjatywy skierowane do młodzieży i seniorów, które również borykają się z trudnościami.

Zgodnie z raportem United Way pod tytułem „Essential Spaces: Real (estate) solutions for community needs”, aż 70% organizacji non-profit świadczących usługi społeczne dzierżawi swoje przestrzenie. W ostatniej dekadzie koszty najmu wzrosły o 57%, co skutkuje wypieraniem tych instytucji z dzielnic, które najbardziej ich potrzebują.

Ryan Noble, dyrektor North York Harvest Food Bank, przyznaje, iż organizacja znalazła się w podobnej sytuacji. Po prawie dziesięciu latach użytkowania obecnej lokalizacji, konieczność przeprowadzki stała się nieunikniona. Wynika to zarówno z gwałtownego wzrostu zapotrzebowania na banki żywności, jak i z pilnej potrzeby modernizacji budynku, który walczy z problemami technicznymi, jak powodzie czy uszkodzona zamrażarka.

Znalezienie odpowiedniej przestrzeni w ich rejonie jest ogromnym wyzwaniem, szczególnie gdy koszty najmu rynkowego są znacznie wyższe od dotychczasowych. Noble podkreśla, iż dotychczasowe partnerstwa umożliwiały utrzymanie niższego czynszu, ale teraz muszą mierzyć się z warunkami rynkowymi, co oznacza dziesięciokrotny wzrost wydatków na wynajem.

W magazynie North York Harvest Food Bank prowadzone są programy szkoleniowe i inne inicjatywy, które wspierają ludzi w zdobywaniu umiejętności potrzebnych do stabilnej pracy. Noble wyraża obawy, iż wzrost wydatków na czynsz ograniczy fundusze na najważniejsze programy wsparcia. Organizacja nie jest bowiem finansowana przez rząd, więc opiera się na datkach od społeczności.

Ruth Crammond, wiceprezes ds. infrastruktury społecznej w United Way Greater Toronto, podkreśla, iż takie organizacje są fundamentem społeczności, mimo iż ich obecność często pozostaje niezauważona. W ramach przeciwdziałania przenosinom takich ośrodków, United Way zainicjowało projekt, którego celem jest zebranie 100 milionów dolarów w ciągu 10 lat na stworzenie 10 centrów społecznościowych i wsparcie organizacji w zabezpieczeniu przestrzeni na działalność w okresach długoterminowych.

Pierwsze centrum powstaje w Parkdale, gdzie United Way współpracuje z miastem Toronto nad projektem obejmującym mieszkania socjalne, odnowioną bibliotekę oraz centrum rekreacyjne. Fundusze na projekt będą pochodzić od partnerów biznesowych, darczyńców oraz corocznej zbiórki United Way.

Chociaż inicjatywa nie rozwiązuje bezpośrednio obecnych trudności North York Harvest Food Bank, Noble ma nadzieję, iż przyniesie ona długoterminowe korzyści, umożliwiając organizacjom społecznym efektywniejsze działanie na rzecz lokalnych społeczności.

Na podst. CityNews

Idź do oryginalnego materiału