Oszczędzanie na co dzień wcale nie musi oznaczać rewolucji, być trudne czy uciążliwe. Czasem wystarczy zmiana kilku przyzwyczajeń i zwracanie większej uwagi na to, co kupujesz oraz kiedy i gdzie to robisz. Zmiana tych zachować pozwala zaobserwować realne efekty. W artykule znajdziesz podpowiedzi, jakie strategie możesz wdrożyć, aby zwiększyć swoje oszczędności, choćby jeżeli do tej pory wydawało Ci się to niemożliwe.
Zadbaj o niższe rachunki
Jeżeli zastanawiasz się, jak oszczędzać pieniądze każdego dnia, to zacznij od zweryfikowania nawyków swoich oraz domowników. Czy myjecie zęby z odkręconym kranem? Jak często bierzecie długie kąpiele? Pralka i zmywarka chodzą z pełnym wsadem, a może nastawiane są z małą ilością rzeczy w środku? To wszystko wpływa na to, jaki rachunek za wodę dostajesz. Im więcej wody marnujesz, tym więcej za nią płacisz.
Staraj się zakręcać kran podczas mycia zębów, nastawiaj pranie i zmywanie naczyń wyłącznie wówczas, gdy urządzenia są zapełnione, zrezygnuj z części długich kąpieli na rzecz prysznica. W skali roku, w zależności od liczby domowników i ich nawyków, na koncie może zostać ci choćby kilkaset złotych więcej.
Podobnie jest w przypadku prądu. Jak często światło świeci się w pomieszczeniu, gdzie nikogo nie ma? Czy telewizor chodzi tylko po to, aby coś grało w tle? Czy lodówka i zamrażarka mają ustawioną możliwie najniższą temperaturę? Gaszenie oświetlenia czy wyłączanie konsoli do gier i komputerów zamiast pozostawianie ich w trybie czuwania zmniejszy zużycie energii elektrycznej. To samo dotyczy podniesienia o 2 lub 3 stopnie poziomu chłodzenia lodówki i zamrażarki.
Wspomnieliśmy wcześniej o pralce i zmywarce w kontekście zużycia wody, ale włączenie ich wtedy, gdy są pełne, przełoży się także na niższe rachunki za prąd. Podobnie jak wymiana żarówek na te energooszczędne.
Nie marnuj, tylko planuj
Odpowiedź na to, jak oszczędzać pieniądze, kryje się także w sposobie, w jaki robisz i planujesz zakupy. Przemyśl, ile jedzenia wyrzucasz i dlaczego. W sytuacji, gdy jest go za dużo i nie nadążasz ze spożywaniem go przed upływem terminu ważności, odpowiedzią są mniejsze zakupy. Na pewno wiesz, ile mniej więcej jedzą domownicy, więc możesz rozważnie planować zakupy i robić je z konkretną listą obejmującą także ilość danego produktu.
W sklepie sprawdzaj także datę przydatności do spożycia, bo czasem może być tak, iż potrzebujesz 10 jogurtów na najbliższe dwa tygodnie, ale ich data kończy się za cztery dni. Wtedy albo sięgnij po inną markę, albo kup mniej, tylko tyle, ile zjecie w te cztery dni. Z kolei produkty z długą datą jak np. kasze, makarony czy konserwy możesz śmiało zakupić w większej ilości wtedy, gdy są na promocji, ale także z uwzględnieniem tego, ile faktycznie możecie zużyć. Już po miesiącu stosowania takiego podejścia zauważysz różnicę w wydatkach.
Stare nie znaczy zepsute
W kolejnym etapie wprowadź zasadę, iż każdy większy zakup musi być przemyślany. Najnowsze modele telefonów, czy telewizorów od tych sprzed roku czy dwóch różnią się nieznacznie. Zastanów się więc, czy na pewno potrzebne ci nowe urządzenie, czy jednak to, które masz, może ci jeszcze posłużyć przez jakiś czas.
To samo dotyczy mebli. o ile nie podoba ci się tylko ich kolor, to, zamiast kupować nowe – przemaluj lub znajdź takie z drugiej ręki, które spełnią Twoje oczekiwania. W ten sposób możesz zaoszczędzić spore kwoty.
Na pytanie, jak oszczędzać pieniądze każdego dnia, odpowiedzią jest lista drobnych zmian do wdrożenia. Przedstawiliśmy tylko kilka z nich. Mamy jednak nadzieję, iż zachęciliśmy Cię do głębszego zastanowienia się nad codziennymi nawykami. Życzymy powodzenia we wprowadzaniu zmian!
