„Jak ja cię już nie mogę!” — chciałam wrzasnąć na siostrę męża. Ale ugryzłam się w język. A ona, jakby nigdy nic, znowu stała w progu z walizką na weekend… Nazywam się Zofia, mam trzydzieści dziewięć lat. Jestem żoną Jacka już od dwunastu lat. Mamy dobrą, stabilną rodzinę, rośnie syn, wszystko wydawałoby się w porządku. […]