O ile więcej zapłacimy za zakupy świąteczne w 2025 w porównaniu do cen sprzed dwóch lat? Chrzan, jajka, czekolada to jedne z podstawowych składników wielkanocnych potraw. Za niektóre z nich zapłacimy choćby 50% więcej niż dwa lata temu.
Jajka z majonezem, zając z czekolady, kiełbasa z chrzanem i sernik. To jedne z potraw, które najczęściej pojawiają się na wielkanocnym stole. Niezależnie czy przygotujemy je samodzielnie czy kupujemy gotowe łatwo odczuć różnicę w portfelu.
– Tuż przed Wielkanocą przyjrzeliśmy się cenom produktów, które są chętnie kupowane z okazji tych świąt. Tegoroczne dane porównaliśmy z 2023 r. Różnice są widoczne gołym okiem. Na jednym biegunie mamy duże podwyżki, a na drugim duże spadki cen – informuje Antonina Grzelak z aplikacji PanParagon
Na przestrzeni ostatnich kilku lat ceny niektórych produktów znacznie wzrosły. Największy szok cenowy zaliczyła czekolada mleczna. Średnio zapłacimy za nią aż 50% więcej niż w 2023 roku. Nikogo raczej nie zdziwi odnotowany wzrost cen masła. Podczas gdy w 2023 roku średnio za kostkę masła płaciliśmy 6,99 zł, w tym roku kosztuje ona 9,49 zł. Podobnie jajka ściółkowe M, które podrożały o 25%.
Są jednak również korzystne informacje dla klientów planujących zakupy świąteczne. W przeciągu dwóch lat nie uległa zmienia cena chrzanu i chleba pszenno-żytniego. Znacząco, bo aż o 50 % spadła cena cukru, za który jeszcze dwa lata temu musieliśmy zapłacić średnio 5,99 zł.

Podsumowują koszyk podstawowych produktów wielkanocnych, w 2025 roku za zakupy zapłacimy o 6% więcej niż dwa lata temu.