I znowu starsi o rok...

jolanta67.blogspot.com 3 godzin temu
Zostało jeszcze parę smętnych kartek do wyrwania w kalendarzu. Kończy się kolejny rok. prawdopodobnie niektórzy dokonują podsumowań, rozliczają się z tego, co się udało, a czego nie można było zrobić, podejmują silne postanowienia. Sporządzają sprawozdania, robią wykresy, tzw. roczny bilans i snują refleksje nad upływającym czasem. Z niejednych ust pada "odkrywcze" : Jestem starsza/starszy o rok. I czują się tym faktem przytłoczeni. No cóż, z całą pewnością jesteśmy starsi, ale spójrzmy na to z innej perspektywy. Jesteśmy też i bogatsi w doświadczenia życiowe, mądrzejsi z powodu rozwiązanych problemów, błędów i konfliktów naszego życia. Niewątpliwie piękniejsi, choćby o ile przybyło kilka nowych zmarszczek i siwych włosów. Z każdym rokiem stajemy się dojrzalsi, a to ma szansę zaowocować w przyszłości podejmowaniem lepszych i mądrzejszych decyzji... Czego i sobie i Wam życzę.
Idź do oryginalnego materiału