Hej kochani!
Dziś zapraszam was na recenzję palet Huda Beauty Obsessions. W swojej kolekcji posiadam Smokey Obsessions oraz Electric Obsessions. jeżeli zastanawiacie się czy warto kupić jedną z tych mini palet od Huda Beauty, to czytajcie dalej!
Początkowo, gdy zobaczyłam zapowiedź nowych palet od Huda Beauty, byłam sceptycznie nastawiona. Wydawały się zwyczajne, i byłam tym nieco zawiedziona, gdyż Huda Beauty słynęła do tej pory z tego, iż jej dotychczasowe palety były naprawdę wyjątkowe pod względem wykonczen i kolorów.
Dzięki temu, iż współpracuję z marką Huda Beuaty miałam okazję przetestować dwie z nich. Dodam, iż moje opinie zawsze są szczere, a duże marki często wysyłają paczki PR i choćby jeżeli napiszę negatywną opinię, to wysyłać będą je nadal. Piszę o tym w gwoli wyjaśnienia, gdyż wiem, iż sporo osób mogłoby mieć jakieś wątpliwości :)
Myślę, iż połączenie palet Smokey i Electric jest wręcz idealne, gdyż przy ich użyciu możemy wyczarować zarówno dzienny makijaż jak i wieczorowy w neutralnej tonacji, a dzięki jaskrawym kolorom z palety Huda Beauty Electric Obsessions możemy stworzyć bardzo kolorowy look, bądź dodać jedynie akcent kolorystyczny do makijażu wykonanego paletą Smokey.
OPAKOWANIE, CENA I DOSTĘPNOŚĆ PALET HUDA BEAUTY OBSESSIONS
Palety Huda Beauty Obsessions możemy kupić w Sephora stacjonarnie (wybrane) oraz online
. Niestety, podobno nie będzie już uzupełniany asortyment, gdyż w Polsce jest to edycja limitowana. Cena jest naprawdę atrakcyjna, palety z serii Essentials Huda Beauty Obsessions kosztują w Sephora 129 zł.
Opakowanie jest wykonane z solidnej tektury, paleta jest naprawdę malutka i mieści się w dłoni. Początkowo myślałam, iż ta wielkość będzie za mała,jednak jest to ogromny atut tych palet. Na rynku jest kilka dobrych jakościowo palet w tych rozmiarach.
Paleta będzie ze mną jeździć na wyjazdy, dzięki niej zaoszczędzę miejsce w walizce :)
Wracając do ciężkiej dostępności - wciąż można zamówić te palety na takich stronach jak Beautybay czy Cult Beauty. Rzeczy są wysyłane z UK, więc nie zapłacimy żadnego cła czy vat'u. Dodam, iż na tych stronach są tylko oryginalne produkty.
PIGMENTACJA, BLENDOWANIE, ŁĄCZENIE KOLORÓW, OSYPYWANIE CIENI | SMOKEY I ELECTRIC OBSESSIONS
Cienie w obu paletach są mocno napigmentowane i dobrze się blendują. Nie tworzą plam, jednak uważam, iż w przypadku palety smokey, nie uzyskamy bardzo nasyconego i głębokiego odcienia czerni czy mocnego, czekoladowego koloru tak jak w palecie. Możemy dokładać i dokładać, ale nie osiągniemy takiego nasycenia jak w palecie, mimo to, kolor jest dla mnie wystarczająco intensywny. Dodatkowo wg mnie nie jest to jakaś ogromna wada, bo rzadko kiedy robię czarne smokey eyes czy naprawdę ciemne makijaże w odcieniach głębokiego brązu.
Cienie foliowe w palecie Smokey Obsessions są bardziej błyszczące, niż w pozostałych paletach. Myślę, iż to dlatego, iż są słabiej sprasowane i gdy nabieram cień na palec, to wręcz się w nim zatapiam i pozostawiam wgłębienie. Nakładane na bazę czy na mokro (z użyciem Mac fix+), błyszczą jak szalone! jeżeli chodzi o folie to są to jedne z najlepszych w mojej kolekcji.
Cienie delikatnie się osypują, ale nie znam innych cieni o takiej pigmentacji, które by się nie osypywały. Uważam, iż mocna pigmentacja = osypywanie. Coś za coś. Dla mnie nie jest to problem, gdyż przy nakładaniu ciemnych kolorów pochylam twarz, tak aby ewentualne drobinki spadły na ziemię, albo nakładam makijaż twarzy po makijażu oczu.
Kolory dobrze się ze sobą łączą i nie zmieniają dziwnie kolorów, jak to czasem bywa (np. w palecie ABH Subculture).
Nie robiłam swatchy palet Huda Beauty Obsessions na ręce, bo uważam, iż nie wnosi to nic do recenzji. Często jest tak, iż cienie na ręce wyglądają super, a na oczach już tak fajne nie są, bądź wręcz przeciwnie - na ręce szału nie ma, a na oczach sprawdzają się rewelacyjnie. Ja tak miałam w przypadku rozświetlacza My Sectret Face Illuminator Powder w kolorze Princess Dream (jeden z moich ulubionych i tanich rozświetlaczy), na ręce wyglada na słaby, a na twarzy robi taki błysk, iż spokojnie namierzą nas z kosmosu :D
Poniżej makijaż, który wykonałam paletą Huda Beauty Smokey Obsessions. Pełna lista użytych kosmetyków na instagramie
CZY WARTO KUPIC PALETY CIENI HUDA BEAUTY OBSESSIONS?
Według mojej opinii - tak! Palety są świetne jakościowo, bardzo dobrze się z nimi pracuje, są małe, lekkie i poręczne. Przy użyciu tych dwóch konkretnych - Electric oraz Smokey - możemy stworzyć masę ciekawych makijaży. Już niebawem kupię kolejną paletę z tej serii - Mauve Obsessions, która ma przepiękne różowo-czerwone odcienie z dodatkiem rose gold.
Palety najlepiej kupić TUTAJ
Na kod ''YOU15'' macie zniżkę :)
INSTAGRAM: @
SNAPCHAT: ANDZIATHERE
GRUPA NA FB: MAKEUP SLAVES POLSKA
SNAPCHAT: ANDZIATHERE
Macie chęć wypróbować te paletki? A może już macie którąś z palet Huda Beauty Obsessions? Jak tak, to dajcie znać w komentarzu, którą i jak wam się sprawdziła :)
Ps. Przypominam o rozdaniu kosmetyków Huda Beauty i Benefit na moim snapchacie andziathere! Informacje tutaj:
Zostaw like, jeżeli chcesz więcej postów ! :)
⇩