Gotujesz żurek na Wielkanoc? Na te dodatki uważaj. Mogą szkodzić sercu

kobieta.gazeta.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Żurek na Wielkanoc, Fot. Kgbo, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons


Żurek na Wielkanoc króluje w większości domów. Podstawowy przepis nie jest skomplikowany, ale przed zabraniem się za gotowanie warto baczniej przyjrzeć się użytym składnikom. Niektóre dodatki mogą okazać się szkodliwe.
Bulion, zakwas, boczek, kiełbasa i obowiązkowe jajko to podstawa wielkanocnego żurku. W idealnym scenariuszu do jego przygotowania użyjemy własnoręcznie przygotowanego zakwasu i bulionu ugotowanego w domu, ale ideałowi do rzeczywistości czasem daleko i tu pojawia się droga na skróty. Nie zawsze też zwracamy uwagę na składy, a to błąd.


REKLAMA


Zobacz wideo Niezawodny przepis na świąteczny żurek hapsa!


Tradycyjny żurek na Wielkanoc bez tego się nie obejdzie. Uważaj, co wlewasz do garnka
Zakwas ze sklepu nie powinien zawierać żadnych polepszaczy i niepotrzebnych dodatków, a jedynie mąkę żytnią (również uzupełnioną o zakwas chlebowy), wodę i czosnek, ewentualnie przyprawy: majeranek, ziele angielskie, liście laurowe. Czerwoną lampkę powinny zapalić sól i substancje konserwujące. Na co jeszcze uważać? Nie tylko na nadmiar soli w zupie, kiełbasach i wędzonce, który może poważnych problemów zdrowotnych, w tym nadciśnienia i chorób serca. Uważaj także na jedno z najczęstszych ułatwień przy gotowaniu zupy, czyli kostki rosołowe.


Żurek Co zrobić, gdy żurek jest zbyt kwaśny?, Fot. MOs810, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons


Największy błąd przy gotowaniu żurku i nie tylko. Czy kostki rosołowe są zdrowe?
Kostki rosołowe, niezależnie od tego, czy mowa o mięsnych, czy warzywnych, w większości zawierają olej palmowy i utwardzony tłuszcz palmowy. Ten pierwszy ma półstałą konsystencję. Jak czytamy na stronie Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej, w trakcie produkcji olejów roślinnych, w tym rafinacji oleju palmowego, w procesie pozbawiania ich zapachu tworzą się związki, które mogą powodować uszkodzenia DNA i które są uważane za prawdopodobnie rakotwórcze (badania wciąż trwają). To tzw. estry 3-MCPD (estry 3-monochloropropandiolu) i estry glicydolu. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności wskazuje, iż ich głównym źródłem jest przede wszystkim olej palmowy. Nie jest zalecany z powodu wysokiej zawartości nasyconych kwasów tłuszczowych.


Jego zawartość w codziennej diecie powinna być ograniczana i bilansowana łącznie z tłuszczami zwierzęcymi


- zaleca NCEZ.


Utwardzony tłuszcz palmowy ma większą odporność na wysoką temperaturę. Jest też całkowicie uwodorniony, dzięki czemu ma stałą konsystencję. W trakcie tego procesu dochodzi jednak do wytworzenia kwasów tłuszczowych trans. Te zwiększają ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, w tym niedokrwiennej choroby serca, mogą przyczynić się do choroby wieńcowej serca, a także prowadzić do otyłości. Zaleca się, by unikać utwardzonych olejów roślinnych i ich źródeł w diecie. Maksymalna ilość energii czerpana z nasyconych kwasów tłuszczowych nie powinna przekraczać 6 proc. wartości odżywczych w dziennym jadłospisie. W przypadku tłuszczy trans to już 1 proc.


Staraj się więc ograniczać źródła oleju i tłuszczu palmowego w diecie. jeżeli chcesz ułatwić sobie gotowanie przed świętami, wybierz kostki rosołowe o jak najprostszym składzie, dobrym wyborem będą też koncentraty bulionowe i suszone warzywa. Staraj się też unikać dodatków w postaci glutaminianu sodu, bo choć jest on bezpieczny dla zdrowia, to lepiej nie przekraczać zalecanej dawki (jak czytamy na portalu dietetycy.org.pl, dziennie to 25 mg na kg masy ciała).
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału