Gonimy za tym, co skraca nam życie. Ignorujemy to, co je wydłuża

kobietytomy.pl 1 tydzień temu

Dożyliśmy bardzo ciekawych czasów. Takich, które oceniane z boku mogłyby być uznane jako totalnie absurdalne. Przestaliśmy bowiem działać na swoją korzyść. Wybieramy drogi, które może i dają doraźne szczęście, ale długofalowo powodują więcej szkód niż pożytku. Gonimy za tym, co skraca nam życie i totalnie ignorujemy to, co je wydłuża. Ktoś jeszcze się w tym łapie, rozumiejąc, co sami sobie robimy?

Gonimy za tym, co skraca nam życie. Ignorujemy to, co je wydłuża

Epidemia samotności

Mamy epidemię samotności. Coraz więcej Polaków mówi o tym, iż czuje się zagubiona. choćby połowa z nas cierpi z powodu przewlekłego osamotnienia, statystyki i liczne badania pokazują, iż traciliśmy wiarę w miłość i przyjaźń. Nie umiemy ze sobą być, ani ze sobą rozmawiać. Panuje również pogląd, iż nie ma dzisiaj bezinteresownych relacji. Wszystko jest po coś. choćby w rodzinie, szacunek to wynik bilansu korzyści i strat.

Opłaca mi się z tobą zadawać, to jestem. Przestaje być to korzystne, to mnie nie ma.

To nie do końca nasza wina, jesteśmy po prostu ostrożne, zdystansowane, dbamy o siebie najlepiej jak możemy, tylko jednocześnie wylewamy dziecko z kąpielą.

Dlaczego? Pewnie dlatego, iż wielokrotnie się zawiodłyśmy. Zaufaliśmy, wpuściłyśmy kogoś do swojego świata, a potem gorzko tego pożałowałyśmy. Ktoś sprawił, iż honor i uczciwość przestały być postrzegane jako godne cechy. Dzisiaj uznaje się te wartości za naiwne i przestarzałe. Dlatego o przyjaźniach na całe życie, takie, w których choćby pod groźbą śmierci nie wydawało się bliskich, przeczytamy jedynie w książkach historycznych. Trudno o taką lojalność obecnie, problemem są choćby proste, zdawać by się mogło oczywiste rzeczy: takie jak uczciwość i nieobmawianie za plecami. Nie umiemy budować zdrowych relacji, nie tylko w dorosłym życiu. Nie uczymy tego również naszych dzieci, dlatego pierwszy raz w historii obecne pokolenie starszych nastolatków i 20+ czuje dużą samotność. Zamiast poczucia szczęścia, które zgodnie z teorią, iż satysfakcja z życia przyjmuje formę litery U i na początku jest najwyższa, w wieku średnim niższa, a około 60 znowu rośnie, młodzi ludzie tezie tej już przeczą. Skoro są nieszczęśliwi na samym starcie, co będzie później, gdy z racji wielu wyzwań, życie ich nierzadko mocno przygniecie. Konsekwencje współczesnego niezależnego stylu życia są opłakane.

Nie mamy z kim być, na kim polegać. Czujemy się samotni.

Brak czasu

Pod koniec życia najczęściej żałujemy tego, iż nie mieliśmy czasu w to, co ważne: na relacje, rodzinę, przyjaźń, iż za mało kochałyśmy, za rzadko mówiłyśmy o tym, co ważne, za dużo pracowałyśmy i oddawałyśmy się obowiązkom, zamiast zadbać o siebie i spełniać marzenia.

Mimo iż każdy z nas ma tyle samo czasu. Osoba biedna i zamożna, młody i stary – doba dla wszystkich jest równa, to powszechnie narzekamy na zbyt gwałtownie upływający czas. Mówimy, iż pewne tematy mogą poczekać, wiecznie odkładamy coś na nigdy nieprzychodzące jutro, zamiast być szczęśliwą teraz. Szczęście to bowiem decyzja, to umiejętność cieszenia się z tego, co się ma.
Natura

Przyroda ma to do siebie, iż gwarantuje nam odczucia, które chcielibyśmy mieć zawsze. To proste doświadczenie podziwiania tego, co nad otacza, pewna pokora przed siłą natury i troska o nią. To świadomość bycia częścią większej całości. Wpatrzenie się w to, co nas otacza i poczucie spełnienia, spokoju. Możemy wyjeżdżać daleko, by podziwiać piękne krajobrazy, możemy także iść po prostu do lasu, do parku, pojeździć na rowerze, przytulić się do drzewa. To proste i adekwatnie bezkosztowne przyjemności. Szalenie korzystne! Już trzydziestominutowy spacer w lesie pozytywnie nastraja, działa antydepresyjnie, dodaje energii, pozwala zadbać o zdrowie, korzystnie wpływa na stan układu oddechowego, a także na kondycję układu krążenia.

Pieniądze

Gonimy za pieniędzmi, chcemy bowiem godnie żyć, mieć to, co nam się po prostu należy. To zrozumiałe, działamy, staramy się, ciągle dokształcamy, bez pracy nie można funkcjonować. Istnieje jednak niewidoczna, trudna do uchwycenia dla większości z nas granica między tym, co trzeba, a tym co na sobie wymuszamy całkiem bez sensu, nie znając umiaru. Działamy za dużo, za bardzo się staramy, a zasada 80/20 potwierdza, iż 80% rezultatów pochodzi z 20% działań, innymi słowami, czasami działając mniej, osiągamy więcej. Warto systematycznie się sobie przyglądać, analizować plan dnia i umieć zrezygnować z tego, co zbędne.

Osiągnięcie równowagi w życiu jest dzisiaj dużo trudniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Wysoki poziom stresu sprawia, iż chorujemy, tracimy euforia życia, zbyt gwałtownie odchodzimy.

Uzależnienie

Znani eksperci alarmują, iż uzależnienie od telefonu, Internetu to dzisiaj plaga, zbierająca żniwo już wśród najmłodszych dzieci. Zaznaczają, iż powinniśmy mocno dawkować młodzieży dostęp do nowoczesnych technologii, a pierwszy telefon z dostępem do telefonu powinniśmy wręczyć najszybciej na 14 urodziny. Z kolei dostęp do mediów społecznościowych powinien być zakazany do ukończenia 16 roku życia. Dlaczego? Ponieważ wiemy dzisiaj już z wielu źródeł, iż media społecznościowe odpowiedzialne są za zmiany w naszym mózgu.

Przeciętny Polak korzysta z mediów społecznościowych przez dwie i pół godziny. W świecie wirtualnym funkcjonuje aż 72% populacji. Pomyśl, ile czasu mogłabyś zaoszczędzić, gdybyś chociaż trochę ograniczyła korzystanie z niebieskich ekranów. I w ten sposób uzyskany czas poświęciła na spotkanie ze znajomymi – na to, na co wiecznie narzekasz, iż brakuje ci czasu…

Jedzenie
Proste jedzenie jest dla nas najlepsze. Naukowcy wskazują, iż przygotowywanie posiłków z lokalnych, sezonowych składników najlepiej wpływa na nasze zdrowie. Szczególnie obciążające jest z kolei sięganie po słodkie desery i niezdrowe przekąski. Nie powinniśmy tego robić! Tymczasem mimo iż od dwóch dekad spożycie cukru spada, z powodu coraz większej świadomości społecznej, to przez cały czas jest wiele do zrobienia.

Cukrzyca stała się chorobą cywilizacyjną. w tej chwili choruje na nią 371 miliony osób. Prognozy wskazują, iż do 2050 ma być to 550 milionów osób.

Tymczasem jedzenie mniejszej ilości cukru doskonale wpływa na wygląd sylwetki, skóry, zmniejsza negatywne objawy w przebiegu chorób cywilizacyjnych, pozwala wydłużyć życie, poprawia jego jakość. Co istotne ma także pozytywny wpływ na finanse. Przeciętny Polak wydaje bowiem około 1000 złotych rocznie na słodycze. Policz, jaka kwota uzbiera się po 10 lata, 20…itd. To tylko pieniądze, korzyści zdrowotne są nieocenione!

Gonimy nie za tym, co trzeba

Obecnie zbyt wiele czasu spędzamy na siedzeniu, przeglądaniu mediów społecznościowych, oglądaniu filmów, za mało się ruszamy, za rzadko ze sobą rozmawiamy. Za mało cenimy wartości, które zawsze miały znaczenie, zbyt mocno uderzamy w autorytety, nie słuchamy tych, co mówią cicho i spokojnie, inspirujemy się krzykaczami i internetowymi magikami. Niby mamy wszystko, a jednocześnie jesteśmy coraz bardziej zagubione i samotne. W dużych i wygodnych domach nie przyjmujemy gości lub robimy to rzadko, nie odwiedzamy się i nie dzwonimy do siebie. Coraz bardziej zamknięci w sobie jako ludzie usychamy. Takie są fakty. Samotność, zła dieta, brak ruchu to wszystko sprawia, iż obecne pokolenia, według statystyk, ma żyć krócej niż poprzednie pokolenia. Coś z tym zrobimy? Obudzimy się w końcu? Czy w sumie już nic nie da się zrobić?

Idź do oryginalnego materiału