Estonka przyjechała do Polski z miłości. Jak się tu odnalazła?

podroze.onet.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Estonka przyjechała do Polski z miłości. Jak się tu odnalazła?


— Pamiętam swoje pierwsze awizo. Nie miałam pojęcia, co to jest! Mąż wyjaśnił mi, iż muszę pójść z tym na pocztę. Zupełnie tego nie rozumiałam... Nie mogli mailem wysłać? Jeszcze przed pandemią koronawirusa Polska była bardzo słabo zdigitalizowana. To się zmienia, ale wtedy to był dla mnie taki szok (śmiech) — wspomina swoje początki Kristina Fiołna. Estonka, która przyjechała do Warszawy z miłości do Polaka, w kolejnym podcaście "Nieobcy" opisuje m.in., jak wyglądało życie w Narwie, czyli najbardziej "rosyjskim" mieście UE, definiuje, kim są osoby bez obywatelstwa oraz porównuje służbę zdrowia w obu krajach.
Idź do oryginalnego materiału