Chałwa to jeden z najstarszych wyrobów cukierniczych świata, który do dziś ma wielu wielbicieli na całym świecie. Znana z charakterystycznego smaku i kruchej konsystencji, cieszy się opinią zdrowej alternatywy dla typowych słodyczy. A na dodatek jest dobra dla wegetarian.
Jednak czy chałwa jest faktycznie zdrowa? Jak wybrać dobry jakościowo produkt i jaką porcję można zjeść? Na wszystkie pytania odpowiadamy w poniższym artykule.
Z czego jest zrobiona chałwa?
Przekąska ta kojarzy się smakoszom głównie z kuchnią bliskowschodnią. Jednak choć pochodzi z ciepłych krajów, to jest stałym bywalcem na polskich jarmarkach bożonarodzeniowych. Najbardziej rozpowszechniona jest chałwa turecka, której głównym składnikiem są rozdrobnione i zamienione w gęstą pastę nasiona sezamu. Podczas jej przyrządzania dodaje się substancję słodzącą: mód, cukier lub syrop glukozowy.
W innych wariantach bazą do zrobienia chałwy są nasiona słonecznika albo maku. Niejednokrotnie jej skład, smak i strukturę urozmaicają orzechy, kakao, wanilia czy suszone owoce.
Czy chałwa jest zdrowa? Ten przysmak hamuje procesy starzenia
Pod względem adekwatności zdrowotnych chałwa ma zarówno zalety, jak i wady. Z jednej strony jest bogata w składniki odżywcze, np. witaminy z grupy B, witaminę E, wapń i magnez. Z drugiej jednak zawiera dużo kalorii i cukru, co czyni ją specjałem, którym należy delektować się z umiarem.
Wśród korzyści zdrowotnych trzeba również podkreślić, iż chałwa jest bogatym źródłem zdrowych tłuszczów. Nasiona sezamu i słonecznika dostarczają nienasyconych kwasów tłuszczowych o korzystnym wpływie na serce i układ krążenia. Minerały obecne w jej składzie sprzyjają kościom, odporności i układowi nerwowemu. Z kolei witaminy i przeciwutleniacze chronią komórki przed uszkodzeniami i hamują procesy starzenia.
Mimo wszystko nie da się pominąć faktu, iż chałwa cechuje się wysoką kalorycznością. W 100 g zawiera około 500 kcal, pochodzących głównie z tłuszczów i cukru. Duża ilość substancji słodzących może przyczyniać się do skoków poziomu glukozy we krwi, co jest niekorzystne, a wręcz niebezpieczne dla diabetyków.
Jak wybrać dobrą chałwę?
Przysmak może być zdrowym i wartościowym deserem, ale pod warunkiem, iż jest wybierany świadomie. Nie powinniśmy pomijać dokładnego studiowania etykiety, zanim zdecydujemy się na włożenie do koszyka. Należy wybierać chałwę z krótkim i naturalnym składem. Powinna zawierać wyłącznie nasiona i słodzik (np. mód) oraz ewentualnie naturalne dodatki. Unikajmy produktów z syropem glukozowo-fruktozowym i sztucznymi barwnikami.
Dobra chałwa ma wyższy udział tłuszczów pochodzących z nasion, a nie z olejów roślinnych niskiej jakości. Powinna być krucha, delikatna i aromatyczna. Zbyt twarda lub tłusta konsystencja może świadczyć o niskiej jakości wyrobu.
Ile chałwy można zjeść? Są przeciwwskazania
Umiar jest w tym kontekście kluczowy. Chałwa to deser, którym należy delektować się w małych ilościach. Jeden plasterek o wadze 30 g dziennie wystarczy, aby dostarczyć organizmowi wartości odżywczych, unikając jednocześnie nadmiaru kalorii i cukru.
Istnieją grupy osób, które muszą z rezerwą podchodzić do umieszczenia jej w jadłospisie. Kto nie powinien jeść chałwy? Oczywistym powodem wykluczenia jest alergia na sezam lub orzechy. Jak zostało wspomniane wcześniej, ze względu na wysoką zawartość cukru chałwa może powodować gwałtowne skoki poziomu glukozy, więc unikać jej należy w przypadku cukrzycy oraz insulinooporności.
Wysoka kaloryczność czyni chałwę niewskazaną dla osób starających się schudnąć. Nie jest zalecana również dla pacjentów z chorobami wątroby lub trzustki bowiem duża zawartość tłuszczu i cukru obciąża te narządy, doprowadzając do ich niewydolności.