Dzisiaj w Kortowie

poszwa.blogspot.com 1 miesiąc temu

Wychodząc z kościoła usłyszałem jakieś szatańskie odgłosy. Po chwili zaczęły bić dzwony, zagłuszane wulgarnym rapem. Do moich nozdrzy dotarł zapach siarki oraz palonej gumy. Ptaki zamilkły, a zwierzyna płowa umykała w popłochu. Na mnie samym pozostałości włosów zaczęły stawać dęba. Pomyślalem - ani chybi nachodzi apokalipsa, a Szatan kolejny raz się objawił i gra swoją parodię kolędy zatytułowaną "Dzisiaj w Kortowie". Dobrze, iż nie robi tego "Wśród nocnej ciszy". Trzeba przyznać, iż wykazał się pomysłowością.

Trudno mi było dociec, jaka była przyczyna tych zjawisk, aż zobaczyłem to:







Idź do oryginalnego materiału