Drogi, pijany Święty Mikołaju. Przypomniałeś mi na Święta najgorsze traumy

gazeta.pl 2 godzin temu
Mam przyjaciela, świetny gość, już nieco po 50-tce, który do dziś nie obchodzi świąt, bo jedyne co pamięta z tego czasu, to pijana matka, która przewróciła się w kuchni przy kuchence i poparzyła gorącym olejem.
Idź do oryginalnego materiału