Droga Pienińska rowerem – najpiękniejsza trasa w Pieninach | Velo Dunajec

manawpodrozy.pl 3 dni temu

Droga Pienińska to jeden z najbardziej malowniczych szlaków w Pieninach. Wiedzie wzdłuż przełomu Dunajca – pomiędzy Czerwonym Klasztorem po stronie słowackiej, a polską Szczawnicą. Jej długość wynosi około 10 kilometrów. Prowadzi tędy zarówno trasa piesza, jak i rowerowa. To właśnie Droga Pienińska jest fragmentem przepięknego szlaku rowerowego Velo Dunajec.

Droga Pienińska
Droga Pienińska to trasa rowerowa idealna dla całych rodzin

Droga Pienińska to fantastyczna trasa, którą można pokonać rowerem. Choć czeka nas kilka podjazdów, są one na tyle łagodne, iż bez problemu poradzą sobie z nimi choćby mniej doświadczeni rowerzyści. To ścieżka idealna także dla rodzin z dziećmi. Jadąc rowerem, przez cały czas towarzyszy nam widok na Dunajec oraz wapienne, strzeliste turnie Pienin z Sokolicą na czele. Trasa jest niezwykle malownicza. My rozpoczęliśmy naszą wycieczkę w miejscowości Sromowce Niżne. Rozpoczynając jazdę w tej miejscowości, do Szczawnicy mamy około 12 kilometrów – oczywiście należy doliczyć również drogę powrotną.

Droga Pienińska prowadzi wzdłuż Dunajca

Sromowce Niżne – gdzie rozpocząć jazdę rowerem przez Drogę Pienińską?

W Sromowcach Niżnych znajduje się kilka płatnych parkingów. Jest tu sporo miejsc postojowych, przede wszystkim ze względu na fakt, iż właśnie stąd prowadzi jedna z najpopularniejszych tras na Trzy Korony – najbardziej znany szczyt w Pieninach. To również tutaj rozpoczynają się słynne flisackie spływy Dunajcem. Jadąc Drogą Pienińską, flisacy wraz z turystami będą nam towarzyszyć aż do samej Szczawnicy.

W Sromowcach Niżnych znajduje się również jeden bezpłatny parking – zlokalizowany w pobliżu szkoły oraz kładki pieszo-rowerowej łączącej Polskę ze Słowacją.

Widok na Trzy Korony z kładki na polsko-słowackiej granicy

Droga Pienińska rowerem – przekraczając granicę

Aby ze Sromowiec Niżnych wjechać na Drogę Pienińską, musimy przekroczyć granicę polsko-słowacką, która biegnie wzdłuż Dunajca. W tym celu przejeżdżamy przez wspomnianą wcześniej kładkę pieszo-rowerową. Już z niej rozciąga się piękny widok na Trzy Korony. Na rzece można dostrzec tratwy charakterystyczne dla Pienin – będą nam one towarzyszyć niemal przez całą trasę, aż do Szczawnicy.

Następnie jedziemy zgodnie z oznaczeniami szlaku Velo Dunajec, wzdłuż głównej drogi przez miejscowość Czerwony Klasztor. Taką samą nazwę nosi także klasztor kartuzów z 1319 roku. Klasztor ten można zwiedzać (wejście odpłatne), a przy nim znajduje się restauracja, w której można zjeść obiad lub przekąskę.

Miejsce odpoczynku rowerzystów w Czerwonym Klasztorze
Czerwony Klasztor – trasa prowadzi wzdłuż głównej drogi

Czerwony Klasztor i legenda o bracie Cyprianie

Z klasztorem związana jest niezwykle interesująca legenda o mnichu Cyprianie, który tu mieszkał. Brat Cyprian był jednocześnie aptekarzem, medykiem i botanikiem. Opiekował się nie tylko współbraćmi zakonnymi, ale także okolicznymi mieszkańcami, udzielając im pomocy medycznej. Kierowana przez niego apteka była jedną z najstarszych w Europie Środkowej.

Jest również autorem najstarszego znanego zielnika zawierającego rośliny z Tatr i Pienin – zbioru liczącego około 300 okazów, który w tej chwili przechowywany jest w zbiorach Muzeum Narodowego w Bratysławie. Według legendy, brat Cyprian miał również talent konstruktorski – zbudował skrzydła, dzięki którym miał zlecieć ze szczytu Trzech Koron na klasztorny dziedziniec. Inna wersja tej opowieści głosi, iż doleciał aż w okolice Morskiego Oka, gdzie rozbił się o skały. Na pamiątkę tego wydarzenia szczyt ten nazwano Mnichem.

Czerwony Klasztor

Droga Pienińska – z Czerwonego Klasztoru do Szczawnicy

Wyruszając rowerem z Czerwonego Klasztoru, od razu trafiamy na Drogę Pienińską. To jedna z najpiękniejszych dróg rowerowych w Karpatach – wijącą się wzdłuż zakoli Dunajca aż do polskiej Szczawnicy. Przez całą trasę towarzyszy nam widok potężnych skał, szemrzącej rzeki i charakterystycznych pienińskich turni.

Zaraz po opuszczeniu Czerwonego Klasztoru mijamy rozległą polanę, która w okresie letnim służy jako pole namiotowe i miejsce piknikowe. Ponad nią wznosi się majestatyczny masyw Trzech Koron. Następnie mijamy polanę Hutę, gdzie znajduje się szkółka leśna, a zaraz za nią – rozwidlenie z żółtym szlakiem prowadzącym na przełęcz Limierz.

Droga Pienińska
Droga Pienińska
Na trasie obowiązuje ograniczenie prędkości do 20 km/h

Dalsza część trasy rowerowej prowadzi przez odcinek z efektownymi formacjami skalnymi, znanymi jako Siedmiu Mnichów. Chwilę później ścieżka ostro skręca w prawo – w stronę Szczawnicy. Po lewej stronie pojawia się Polanka, gdzie dawniej zatrzymywali się kuracjusze zmierzający do słowackiej Śmierdzonki.

Za kolejnym zakrętem naszym oczom ukazują się imponujące turnie: Ślimakowa Skała i Fujarki, wznoszące się przy ujściu wąwozu między masywem Trzech Koron a Pieninkami. Droga zaczyna się lekko wznosić. Po lewej stronie pojawia się Sokolica z charakterystycznymi turniami: Cukrową Głową i Wilczą Skałą.

To bardzo widokowy fragment trasy, który kończy się rozwidleniem. W prawo odbija ścieżka prowadząca wzdłuż przełomu Leśnickiego Potoku. My jednak jedziemy dalej i docieramy do słowackiej przystani flisackiej. Kawałek dalej przekraczamy granicę i wjeżdżamy ponownie do Polski.

Droga Pienińska
Droga Pienińska

Po stronie polskiej trasa prowadzi przez wąski wąwóz. Po prawej stronie mijamy Hukową Skałę, a nieco dalej – pawilon Pienińskiego Parku Narodowego, gdzie znajduje się bezpłatna wystawa przyrodnicza i geologiczna.

Następnie mijamy Grotę Zyblikiewicza oraz Białą Skałę, skrywającą kilka jaskiń – m.in. Cygańską i Piec Dolny. Nad nimi góruje szczyt Bystrzyk. Tuż przed końcem trasy widzimy zjazd do schroniska PTTK „Orlica”, a obok znajduje się wypożyczalnia kajaków oraz przeprawa przez Dunajec, umożliwiająca przedostanie się na szlak prowadzący na Sokolicę.

Ostatni odcinek trasy, prowadzący wzdłuż spokojnego nurtu Dunajca, daje jeszcze okazję do podziwiania Cypla porośniętego łęgiem wierzbowym oraz skały Kotuńki, wystającej z wody. Po 12 kilometrach od Sromowiec Niżnych docieramy do Szczawnicy – uzdrowiskowego, klimatycznego miasteczka, idealnego na odpoczynek przed drogą powrotną. Wracamy tą samą trasą, co pozwala jeszcze raz nacieszyć się widokami.

Droga Pienińska
Droga Pienińska po polskiej stronie
Grota Zybilkiewicza
Szczawnica

Trasa idealna dla wszystkich

Trasa z Czerwonego Klasztoru do Szczawnicy (lub odwrotnie) to świetny wybór dla wszystkich, kto szuka aktywnego sposobu na spędzenie czasu w Pieninach. To szczególnie dobra propozycja dla rodzin z dziećmi – prowadzi przez teren pozbawiony ruchu samochodowego, co znacząco zwiększa bezpieczeństwo i komfort jazdy.

Co ważne, nie wymaga dużej kondycji – do pokonania są jedynie niewielkie wzniesienia, z którymi poradzą sobie zarówno początkujący rowerzyści, jak i najmłodsi uczestnicy wyprawy. Dzięki temu można się w pełni skupić na tym, co najważniejsze: pięknie otaczającego krajobrazu. Trasa zaskakuje widokami niemal na każdym kilometrze, dlatego nie sposób się na niej nudzić.

Droga Pienińska to trasa rowerowa idealna dla dzieci
Droga Pienińska to trasa rowerowa idealna dla dzieci

Praktyczne wskazówki – Droga Pienińska rowerem:

  • Dystans i czas: ok. 24 km (w obie strony); przejazd spokojnym tempem z postojami zajmuje około 2–3 godziny.
  • Rower – własny czy wypożyczony? Wypożyczalnie znajdziesz w Szczawnicy (przy przystani wodnej) oraz w Sromowcach Niżnych. Niektóre oferują transport rowerów lub możliwość ich zwrotu w innym miejscu – świetna opcja dla tych, którzy chcą połączyć rower z flisackim spływem.
  • Jedzenie i picie: Po stronie polskiej punkty gastronomiczne znajdują się w Szczawnicy oraz w Sromowcach Niżnych. Po stronie słowackiej – w Czerwonym Klasztorze oraz przy przystani flisackiej. Poza tym na trasie brak gastronomii, ale są liczne miejsca do odpoczynku.
  • Bilety: Nie ma konieczności zakupu biletów do Pienińskiego Parku Narodowego – ani po stronie polskiej, ani słowackiej.

Jeśli znalazłeś na naszym blogu poszukiwane przez Ciebie informacje, kolejną inspirację na wycieczkę, czy odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie, to będziemy niezwykle wdzięczni, gdy wrzucisz nam napiwek do naszej blogowej świnki skarbonki (kliknij w poniższy obrazek). Dziękujemy!!!

Idź do oryginalnego materiału